Związki zawodowe w szpitalu piszą do marszałka województwa

Związki zawodowe w gorzowskim szpitalu piszą do marszałka województwa. Proszą o pilne informacje i wyjaśnienia na jakim etapie jest sprawa przekształcenia lecznicy w spółkę. Jeśli nie dostaną odpowiedzi do najbliższego piątku, zapowiadają „prawem dozwolone działania” do strajku włącznie.

Podczas lipcowego spotkania z marszałek Elżbietą Polak, związkowcy mieli obiecane, że dostaną najnowszy harmonogram działań związanych z przekształceniem szpitala oraz potwierdzenie zawartych z wierzycielami ugód. - Dotąd nie dostaliśmy nic- powiedział nam dziś szef szpitalnej Solidarności Andrzej Andrzejczak. Najważniejszą dla związków informacją jest potwierdzenie, że szpital po rejestracji w KRS, nie będzie miał tzw. zobowiązań wymagalnych. - W przeciwnym wypadku nowa spółka będzie zagrożona upadłością- mówi Andrzejczak.

Andrzejczak dodaje, że dotąd związki zawodowe zachowywały się odpowiedzialnie i nie rzucały urzędowi marszałkowskiemu kłód pod nogi. Nie doczekały się jednak tego samego ze strony marszałka. Szef Soldiarności w szpitalu mówi, że rządzący województwem "żonglują" sprawą lecznicy:

Jednocześnie szef Solidarności w szpitalu deklaruje pełne zaufanie i poparcie dla dyrektora lecznicy Marka Twardowskiego. Zdaniem Andrzeja Andrzejczaka, lepszego fachowca w sprawach przekształcenia i opanowania sytuacji w lecznicy, urząd marszałkowski nie znajdzie.

Dodajmy, że pod pismem wystosowanym dziś do Elżbiety Polak, oprócz szpitalnej Solidarności, podpisały się też: Związek Zawodowy Pielągniarek i Położnych, ZZ Lekarzy,ZZ Pracowników Ochrony Zdrowia.