Żużlowcy o twarz, pierwsze punkty i posadę trenera. Piłkarze sparingowo

Zapowiedź sportowego weekendu 03-04.07.2020

Póki co czysto sportowych emocji mamy niewiele. Kolejne sparingi przed piłkarzami, a z dołka spróbują wyjść żużlowcy. Pozostali trenują, przygotowują się i czekają na decyzje odnośnie swoich rozgrywek.

Żużel - 4. kolejka PGE Ekstraligi: Moje Bermudy Stal Gorzów - Eltrox Włókniarz Częstochowa 03.07.2020r., godz. 20:30, Stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie

Bilety na to spotkanie, co nie dziwi, rozeszły się bardzo szybko. Po trzech porażkach niektórzy kibice odwrócili się od "żółto-niebieskich", ale tych wiernych wystarczy, by zapełnić 25 procent trybun, zgodnie z reżimem sanitarnym. To pierwszy domowy pojedynek Stali z udziałem publiki. Pozostałym pozostaje zasiąść przed telewizorami. Włókniarz już zdążył pokazać, że ma ogromne aspiracje i chrapkę nie tyle na jakikolwiek medal, ale na ten złoty. Z kwitkiem odprawili MRGARDEN GKM Grudziądz i wicemistrza Betard Spartę Wrocław (oba 53:37). Wywieźli także zwycięstwo z Zielonej Góry (59:31), co było niemałą niespodzianką. Rozpędzony ponownie jest wicemistrz świata Leon Madsen, niewiele gorzej radzi sobie Jason Doyle, a całkiem mocnym punktem zaczął być Paweł Przedpełski. Na "stare śmieci" wróci Rune Holta i groźny być może, chociaż raczej nikt nie spodziewa się po nim dwucyfrowej zdobyczy. Duże rezerwy ma natomiast Fredrik Lindgren. Istotne będą punkty juniorów, a szczególnie pojedynki Jakuba Miśkowiaka i Rafała Karczmarza.
W Gorzowie nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Akurat wspomniany młodzieżowiec w Rybniku pokazał się z dobrej strony. Czegoś brakowało jednak w drugiej połowie zawodów. Pierwsze szlify zbiera Wiktor Jasiński. W poprzedniej kolejce blask odzyskał Bartosz Zmarzlik, zdobywając płatny komplet i miejmy nadzieję, że to zapowiedź dalszej znakomitej jazdy mistrza świata. Do jego poziomu bardzo daleko jednak Krzysztofowi Kasprzakowi, Szymonowi Woźniakowi i Nielsowi Kristianowi Iversenowi. Ci nadal szukają prędkości. Z tego względu poczyniono pewne ruchy kadrowe. Na zasadach "gościa" do zespołu dołączył Jack Holder z Ewinner Apatora Toruń, a z Danii ściągnięto uchodzącego za duży talent Marcusa Birkemose, który wciąż jest jednak bardzo młody i start w piątek byłby rzuceniem go na bardzo głęboką wodę, ale zapewne zostanie wpisany pod numer 16. Spokojny o miejsce w składzie może być Anders Thomsen, który robi swoje punkty.
Gorzowianie jadą u siebie, ale potrzeba punktować. Jeśli nie obudzą się pozostali Polacy i Iversen, to również ze Śląskiej "Lwy" wyjadą z dwoma dużymi punktami, a Stanisław Chomski może to przypłacić stratą posady trenera, przy czym trudno znaleźć sensowne zastępstwo za niego. Wydaje się, że zwolnienie szkoleniowca to bardziej życzenie kibiców niż zamiar władz Stali.
Awizowane składy:
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Bartosz Zmarzlik
10. Niels Kristian Iversen
11. Krzysztof Kasprzak
12. Szymon Woźniak
13. Anders Thomsen
14. Wiktor Jasiński
15. Rafał Karczmarz
Eltrox Włókniarz Częstochowa:
1. Jason Doyle
2. Rune Holta
3. Fredrik Lindgren
4. Paweł Przedpełski
5. Leon Madsen
6. Jakub Miśkowiak
7. Mateusz Świdnicki
Sędzia: Paweł Słupski (Lublin)
Komisarz toru: Maciej Głód (Bydgoszcz)

Piłka nożna - Sparing: Stilon Gorzów Prosupport - Biali Sądów 04.07.2020r., godz. 12:00, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 29 w Gorzowie

Kolejny sprawdzian przed własną publicznością przejdą "niebiesko-biali". Do startu IV ligi i powrotu pucharowych zmagań coraz bliżej. To czwarty test podopiecznych Kamila Michniewicza, a po nim zostaną jeszcze dwa. Biali Sądów grają w szczecińskiej "okręgówce", więc trudno mówić tu o wymagającym rywalu. Drużyny z niższych klas często cechują się jednak sporą walecznością i agresywnością i zapewne na to swoich piłkarzy chce przygotować trener Stilonu. Przypominamy, że na stadion może wejść 250 osób z zachowaniem dystansu społecznego dwóch metrów.

Piłka nożna - Sparing: MKS Flota Świnoujście - Warta Gorzów 04.07.2020r., godz. 12:00, Stadion OSiR przy ul. Matejki 22 w Świnoujściu

W tym samym czasie, ale w Świnoujściu swój sparing rozegrają "granatowo-bordowi", którzy sprawdzą się na tle zwycięzcy IV ligi zachodniopomorskiej. MKS jeszcze kilka lat temu grał nawet w I lidze, ale różne zawirowania i problemy skończyły się przyspieszoną degradacją i odbudową. Dla chcącej nie tylko utrzymać się w III lidze, ale powalczyć też o coś więcej Warty, wydaje się to dobry przeciwnik na dwa tygodnie przed powrotem do gry w Pucharze Polski.

Autor: Marcin Malinowski
Fot.: Dawid Lis