Znowu zamieszanie w gorzowskim szpitalu. Tym razem chodzi o przenosiny przychodni rehabilitacyjnej z Dekerta na Walczaka. Tam, do tej pory była już przychodnia rehabilitacyjna. Teraz zrobiło się bardzo mało miejsca. Korytarz piwnicy, gdzie mieści się rehabilitacja wygląda jak magazyn. Pacjenci, którzy przyszli dziś na zabiegi byli odsyłani z kwitkiem. rehabilitantki, zamiast wykonywać zabiegi, zajmowały się m.in. noszeniem sprzętu czy przesuwaniem mebli. Jak mówi ordynator oddziału rehabilitacji dr Irena Małyszko, rzeczywiście, ze względów organizacyjnych i logistycznych odwołała dzisiejsze zabiegi. Przyznaje, że z powodu małej powierzchni spora część sprzętu trafiła do magazynów. W planach jest przeniesienie części ambulatoryjnej rehabilitacji do budynku nr 6 też w kompleksie szpitalnym przy Walczaka.
Na razie nie wiadomo kiedy miałoby to nastąpić.
Komentarze opinie