Zmiany w projekcie przyszłorocznego budżetu miasta
RMG Fm
25/12/2014 12:12
Gorzowscy radni zapewniają, że jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa w sprawie zmian w projekcie przyszłorocznego budżetu miasta.
Kluby muszą jednak się spieszyć, bo sesja budżetowa już za tydzień. Co proponują i co do tej pory znalazło uznanie w oczach prezydenta Jacka Wójcickiego, a co nie?
""Pod górkę"" ma na przykład klub PiS-u. - Część naszych poprawek przepadła - mówił wiceprzewodniczący rady miasta Sebastian Pieńkowski. PiS forsuje jeszcze m.in. remont ul. Wyczółkowskiego czy zwiększenie pieniędzy na miejską zieleń.
Radni PO wnioskowali m. in. o remont ul. Towarowej czy ul. Czereśniowej, o doświetlenie ulic w okolicach szkół i przedszkoli. - Większość naszych wniosków znalazła uznanie w oczach prezydenta - przewodniczący rady miasta Robert Surowiec. Kilka pomysłów trzeba było jednak odłożyć na półkę.
Także radnym SLD udało się przeforsować część budżetowych wniosków - wiceprzewodniczący rady miasta Jan Kaczanowski.
Marta Bejnar - Bejnarowicz podkreśla, że poprawki i wnioski prezydent musi przyjmować ""z głową"". - Budżet jest trudny i nie można go wywrócić do góry nogami - szefowa klubu Ludzie dla Miasta. Prezydenccy radni także mieli swoje propozycje zmian w budżecie Gorzowa.
Sesja budżetowa odbędzie się we wtorek 30 grudnia.
Komentarze opinie