Gorzowscy radni zgodzili się na zmianę nazwy stacji kolejowej ""Gorzów Wlkp."" na ""Gorzów Wlkp. Główny"". Pomysłodawcą zmiany jest Urząd Marszałkowski. W mieście mamy teraz pięć kolejowych przystanków, dodanie członu ""główny"" ma wyróżnić tę najważniejszą w Gorzowie stację.
Zmiana nazwy nie leży w kompetencji gorzowskiej Rady Miasta, ale jej opinia była potrzebna. Po głosowaniu miejscy radni nie kryli jednak, że mają w tej sprawie mieszane uczucia.
Okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka prosta. Kolejarze informują m.in. o ograniczonym miejscu, jakie na nazwę stacji przewidziano na bilecie. Gorzów Wlkp. Główny ma ze spacjami ponad 16 znaków, a tylko tyle można umieścić na bilecie. Trzeba by było w tej sytuacji dodatkowo skracać nazwę.
Wiceprezydent Ewa Piekarz dodaje, że dalsze decyzje, co do nazwy stacji, należą już do PKP.
Roman Dickens Uwolnić Gorzów od "wielkopolski"
MM Z podziwu wyjść nie mogę. To jeden z najważniejszych problemów nurtujących urząd marszałkowski? GRATULUJĘ