Zdaniem Artura Radzińskiego Gorzów przegrywa z Zieloną Górą

Po pierwsze fachowość, po drugie dystans do zielonogórsko- gorzowskich animozji- takie cechy powinien prezentować nowy wojewoda lubuski, zdaniem Artura Radzińskiego, szefa Stowarzyszenia Forum Gorzowa.

Radziński wraz z dwójką gorzowskich radnych apelował ostatnio o wybór wojewody z północy. I jak dziś tłumaczył, nie był to przejaw szowinizmu, ale dążenie do zachowania równowagi w województwie, która już dawno została zachwiana. Zdaniem Artura Radzińskiego, rywalizację o podział pieniędzy Gorzów przegrywa z Zieloną Górą 1 do 3. -To wynik działania zielonogórskiego politycznego lobby, który deprecjonuje rolę Gorzowa- mówi Radziński. Dodaje, że chce wierzyć iż nowy wojewoda zadba o jednolity rozwój Gorzowa i Zielonej Góry. Dotąd – zdaniem Radzińskiego- tak nie było.

Artur Radziński dodał, że stanowisko wojewody nie odzwierciedla możliwości, jakie ma urzędujący w Zielonej Górze marszałek województwa, ale obsadzenie go osobą z północy mogłoby przyczynić się do zachowania równowagi w Lubuskiem.