Zarząd województwa lubuskiego nie ma pomysłu na ratowanie szpitala w Gorzowie - twierdzą radni wojewódzcy Lewicy i Demokratów i krytykują władze regionu za brak dyskusji nad programem ratunkowym dla gorzowskiej lecznicy. Zdaniem szefa klubu LiD - Edwarda Fedki, sejmik powinien jak najszybciej zająć się sytuacją w gorzowskim szpitalu.
Tymczasem w porządku obrad dzisiejszej sesji nie ma punktu dotyczącego dyskusji nad tym problemem. "To pokazuje wyraźnie, że władze województwa lubuskiego nie mają pomysłu na ratowanie szpitala w Gorzowie" - twierdzi Edward Fedko. Z zarzutami radnych Lewicy i Demokratów nie zgadza się z kolei wicemarszałek województwa lubuskiego - Elżbieta Płonka. "Pracujemy bardzo ciężko i już wkrótce przedstawimy konkretne propozycje działań ratunkowych w szpitalu wojewódzkim w Gorzowie. Szpital to najbardziej zadłużona placówka w kraju. Zobowiązania lecznicy sięgają już setek milionów złotych i są niemal równe z budżetem województwa lubuskiego.
Komentarze opinie