Reklama

Zapowiedź hitu 12. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy

egorzow.pl - Marcin
26/11/2009 15:23
W sobotę 28 listopada o godzinie 18 TS Wisła Can Pack Kraków w hicie 12. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy podejmie we własnej hali KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.

Zawodniczki z miasta pod Wawelem po słabym początku sezonu, z urażoną dumą wzięły się za siebie, co przynosiło kolejne wygrane, między innymi wysokie 92:51 z INEA AZS Poznań. Szlagier z mistrzem Polski Lotosem Gdynia krakowska Wisła jednak przegrała, zaś w ostatnim meczu, w 11. kolejce, podopieczne Jose Hernandeza zwyciężyły z ogromną przewagą w Poznaniu z tamtejszym MUKS-em. Koszykarki byłego najlepszego klubu Polski, tak jak akademiczki z Gorzowa, biorą udział również w Eurolidze. Są jednak w zupełnie odwrotnej sytuacji, ponieważ wygrały jak dotąd wszystkie swoje spotkania, w tym w minioną środą z chorwackim ŽKK Gospić Croatia Osiguranje. Zwycięstwo to nie przyszło jednak łatwo, bo jeszcze na 47 sekund przed ostatnią syreną był remis 75:75, ale akcja Iziane Castro Marques dała Wiślaczkom piąte z rzędu zwycięstwo w Eurolidze, dzięki któremu nadal są na pierwszym miejscu w tabeli grupy B, zaś w PLLK zajmują dopiero 4. miejsce.

Z kolei gorzowianki przodują w kobiecej ekstraklasie będąc niepokonane przez wszystkie dotychczasowe spotkania. Niejednokrotnie jednak serwowały swoim kibicom nie lada emocje, wygrywając u siebie różnicą punktu lub dwóch. Tak było w przypadku meczów z Odrą Brzeg i Utexem Row Rybnik wygranymi kolejno 64:62 i 70:69. Zdecydowanie gorzej wiedzie się naszym zawodniczkom na europejskich parkietach. Na dzień dzisiejszy podopieczne Dariusza Maciejewskiego wygrały tylko jedno spotkanie. We własnej hali pokonały 49:39 Bourges Basket. Z pozostałych spotkań granych na wyjeździe dziewczyny z miasta nad Wartą wróciły na tarczy. Wczoraj w Koszycach rozegrały swoje piąte euroligowe spotkanie, w którym Good Angels okazało się lepsze o zaledwie 5 punktów.

W ostatnich meczach w tych zespołach kilka zawodniczek wyróżniało się na tle koleżanek. W szeregach AZS-u z pewnością są to Liudmila Sapova, Samantha Richards oraz Sydney Spencer. Ta ostatnia niestety zawiodła w Koszycach. W zespole obecnego lidera warte uwagi są też polskie zawodniczki tj. Izabela Piekarska oraz oczywiście kapitan gorzowskiej ekipy, Justyna Żurowska.
W Wiśle Kraków prym pod względem zdobytych dotychczas punktów wiedzie Polka Ewelina Kobryn. W spotkaniu z zespołem z Chorwacji gorsza była jedynie od Janell Burse, która zagrała znakomity mecz, zdobywając 31 punktów. Na uwagę zasługują też Marta Fernandez i wspomniana wyżej Iziane Marques. Nie można zapominać o Katarinie Zohnovej, która jeszcze w zeszłym sezonie reprezentowała gorzowski zespół, zdobywając z nim srebrny medal mistrzostw Polski.

Będzie to też ważny pojedynek w perspektywie kolejnych spotkań. Mianowicie w dniach 2 i 3 grudnia obydwa zespoły rozegrają kolejne mecze Euroligi. Wisła podejmie Halcon Avenida Salamanka, które znajduje się tuż za nią w tabeli. Z kolei AZS PWSZ pokusi się o drugą wygraną u siebie stając naprzeciw Rivas Escopolis Madryt.

W tym meczu trudno jest wskazać faworyta. Z jednej strony lider FGE, a z drugiej zespół prowadzący w jednej z grup Euroligi. Do tego krakowianki będą miały atut własnego boiska. Zapowiada się więc bardzo emocjonujące i ciekawe spotkanie. Mecz na żywo będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do