Zamieszkanie wokół przejęcia poszpitalnych budynków przy Warszawskiej

Matrix po gorzowsku- tak marszałek Elżbieta Polak określa sytuację, jaka wytworzyła się wokół sprawy przejmowania poszpitalnych budynków przy Warszawskiej.

Miasto zadeklarowało chęć przejęcia nieruchomości na potrzeby przyszłego centrum onkologii. Nie dostało zgody zarządu województwa. Marszałek mówi, że nie była to poważna oferta. – To dwa zdania, w których prezydent pisze, że zasadne byłoby przekazanie nieruchomości gorzowskiemu szpitalowi. Tak więc prezydent proponuje nam, żebyśmy sami sobie przekazali niszczejące budynki- mówi Elżbieta Polak.

Elżbieta Polak nie widzi też nic złego w tym, że opinię na temat zasadności istnienia w Gorzowie centrum onkologii wydawał konsultant wojewódzki, który jest jednocześnie kierownikiem ośrodka onkologii w Zielonej Górze, czyli potencjalnej konkurencji. - Ośrodek w Zielonej Górze wystarczy dla całego województwa- powtórzyła marszałek.

Marszałek Polak dodała, że jeśli faktycznie znajdzie się podmiot, który chce otwierać onkologię w byłym szpitalu przy Warszawskiej, może stanąć do przetargu i próbować kupić te nieruchomości.