Zamiast obserwować sklep, były ustawiane na przebierające się klientki? Chodzi o kamery w gorzowskim Tesco. Nie wykluczone, że w ten sposób ochroniarze podglądali kobiety w przebieralni. O takim procederze donosi jeden z ogólnopolskich dzienników. Zdjęcia z nagranych filmów ukazały się w internecie. Większość pytanych przez nas mieszkańców z oburzeniem i niedowierzaniem reagowało na takie doniesienia. Dziś kierownik sklepu złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa teraz sprawę wyjaśni prokuratura.
Nigdy wcześniej nie otrzymywaliśmy sygnałów o podobnych praktykach w naszych sklepach, robimy wszystko by wyjaśnić tę sytuację mówi rzecznik Tesco Przemysław Skory.
Nagrania najprawdopodobniej zostały zarejestrowane w 2004 roku. Kobiety miały być podglądane w kabinach ustawianych w sklepie okazjonalnie np. podczas wyprzedaży.
Komentarze opinie