O ile dzisiejszej nocy nad północno-zachodnią Polską przeszły silne wiatry i narobiły sporo szkód, o tyle gmina Bogdaniec niemal zakończyła usuwanie skutków burzy z… połowy września.
Przypomnijmy, że 11 września nad północną częścią naszego województwa przeszła gwałtowna burza. Prawdziwy dramat rozegrał się w gminie Witnica. Połamane drzewa, brak prądu. Na drodze z Gorzowa do Kostrzyna leżało mnóstwo gałęzi i połamanych konarów. Porywisty wiatr połamał drzewa, które uszkodziły dachy, budynki i linie wysokiego napięcia. Praktycznie cała Witnica pozbawiona była prądu. Ucierpiały ponadto miejscowości Białcz, Białczyk, Stanowice i Racław. W tych ostatnich najbardziej ucierpiały kościoły. Kościół w Racławiu – a właściwie jego wieża – wymaga generalnego remontu. -Całe szczęście, że oba obiekty były ubezpieczone – mówi wójt gminy Krystyna Pławska. Ale duża część prywatnych gospodarstw nie była ubezpieczona, stąd wydatki na remonty są większe.
Komentarze opinie