Zakończyła się już wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gorzowie. Najpierw na nadwarciańskim bulwarze prezydenta przywitał wiceprezydent miasta Tadeusz Jankowski. Prezydent, który był już w Gorzowie kilkakrotnie mówił, że to miejsce nad Wartą jest "wyjątkowo ładne".
Podziwiał je zresztą po raz pierwszy. W programie wizyty było też krótkie zwiedzania katedry. Nie doszło do spotkania Lecha Kaczyńskiego z ordynariuszem diecezji zielonogórsko- gorzowskiej ks. bp. Adamem Dyczkowskim. Potem prezydent udał się na obiad do jednej z gorzowskich restauracji. Zanim przyjechał do naszego miasta - Lech Kaczyński odwiedził Zieloną Górę. Dziennikarzom powiedział - "Wiadomo, że jak się jest w Zielonej Górze, a się reprezentuje całą Polskę, to trzeba być w Gorzowie".
Komentarze opinie