Gorzowska policja zaostrza walkę z pseudokibicami- zarówno piłkarskimi, jak i żużlowymi. Przede wszystkim zacieśniania będzie współpraca ze służbami ochrony organizatorów meczów. Ochroniarze muszą pracować na odpowiednim i profesjonalnym poziomie- już od wejścia na stadion dokładnie sprawdzać czy kibice są trzeźwi, nie próbują wnosić alkoholu, środków pirotechnicznych czy niebezpiecznych przedmiotów. Chuligani będą natychmiast wyprowadzani i przekazywani w ręce policji, która będzie kierować wnioski do rozpatrzenia w trybie przyspieszonym przez kolegia. Wydawane są także zakazy stadionowe. W tej chwili jest 5 takich zakazów- ma je dwóch kibiców gorzowskich piłkarzy i 3 dopingujących żużlowców. Policja ma też w dyspozycji wóz wizyjny, wyposażony w kamerę, dzięki której jest możliwość utrwalenia wizerunków wszystkich kibiców i to w dużym zbliżeniu, jeśli byłby problem z udowodnieniem chuligańskiego zachowania, funkcjonariusze na dowód są w stanie je odtworzyć. Będziemy konsekwentni wobec chuliganów, nie skończy się tylko na pouczeniu czy pogrożeniu palcem- mówi naczelnik Janusz Raszczuk ze sztabu Komendy Miejskiej. I dodaje, że generalnie w Gorzowie pseudokibice to garstka osób i nie mamy problemów ze zbiorowymi przypadkami zakłóceń imprez sportowych organizowanych w naszym mieście. Gorzej natomiast jest na wyjazdach.
Komentarze opinie