W samym tylko Gorzowie w ramach akcji Szlachetna Paczka rozdano w tym roku około 500 paczek. Obdarowane rodziny nie kryły wzruszenia i radości - relacjonują wolontariusze i organizatorzy akcji w naszym mieście.
Wielki finał Szlachetnej Paczki przypadł w tym roku na sobotę i niedzielę 7 i 8 grudnia. Gorzowski sztab Szlachetnej Paczki mieści się w bloku numer 9 na terenie szpitala przy ulicy Walczaka. Sobotni poranek upłynął wolontariuszom na pakowaniu i rozdzielaniu paczek.
- Siódmy już finał gorzowski przyniósł więcej zaangażowanych instytucji niż w ubiegłym roku. Jestem zaskoczona, bo lista była długa. Działamy pełną parą, w sztabie panuje wspaniały nastrój. Wolontariusze bardzo długo czekali by znów działać. Wszyscy żyją paczką i finałem - mówiła w sobotę Monika Mielec, lider Szlachetnej Paczki na obszar gorzowski.
W samym tylko Gorzowie wolontariusze rozwieźli wraz z żołnierzami około 500 paczek. Obdarowane rodziny nie kryły wzruszenia i radości. - Rodziny bardzo pozytywie nas odbierały. W jednym przypadku mieliśmy łzy szczęścia, ponieważ córka zgłosiła do akcji swoją mamę, a ta o niczym nie wiedziała. Jak co roku mieliśmy piękny finał, rozdaliśmy przede wszystkim wiele zabawek, dzieci na pewno będą miały kolorowe święta - powiedział portalowi egorzow.pl Marcin Kamiński, asystent do spraw promocji województwa lubuskiego Szlachetnej Paczki.
Wielkie podsumowanie tegorocznej akcji Szlachetna Paczka już w styczniu.
Komentarze opinie