Z Żukowem awansem, derby w IV lidze i Stilon pragnący wygranej

Zapowiedź sportowego weekendu 29-31.03.2018

Święta wielkanocne za pasem, ale to nie oznacza, że będziemy odpoczywać od emocji sportowych. Swoje mecze rozegrają piłkarze, a także szczypiorniści, choć ci tylko z powodu zmian w terminarzu. Na niedzielę planowany był z kolei żużlowy XV Memoriał Edwarda Jancarza, ale przez niesprzyjającą pogodę został odwołany. Pauzują natomiast tenisiści.

Piłka ręczna - 26. kolejka I ligi gr. A: Stal Gorzów - SPR GKS Żukowo 29.03.2018r., godz. 18:30, hala Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

To spotkanie pierwotnie miało odbyć się na początku maja, ale na prośbę gości jego rozegranie przyspieszono o ponad miesiąc. SPR jest i tak skazywany na pożarcie w Gorzowie. Do tego żukowianie są zdruzgotani po ostatniej stracie, bowiem jeden z ich graczy, Szymon Nawrot, zmarł podczas treningu. Jednocześnie może to być pewnego rodzaju motywacja, by uczcić pamięć kolegi, wygrywając z jedną z czołowych drużyn rozgrywek. Wielu kibiców na pewno pamięta zacięte boje Stali i GKS-u w II lidze. Wtedy minimalnie lepiej od "żółto-niebieskich" poradzili sobie rywale. Na wyższym szczeblu z kolei to Stal dyktuje warunki i drugi sezon z rzędu liczy się w walce o zwycięstwo w lidze, będąc obecnie wiceliderem. Ekipa z Żukowa zajmuje zaś trzecie miejsce od końca. Trzeba jednak pamiętać, że gorzowianie zagrają bez swojego najlepszego strzelca - Mateusza Stupińskiego. Kontuzja kolana wyłączyła go z gry, ale i bez niego podopieczni Dariusza Molskiego dobrze sobie radzą, co pokazali w ostatnim meczu z Orlen Wisła II Płock, który wygrali 27:24. Czy teraz będzie trudniej? - Nie ma takich porównań. Każdy mecz jest inny i rządzi się swoimi prawami. Nic nie zdarza się dwa razy - stwierdził szkoleniowiec. W Żukowie gorzowska drużyna wygrała 29:24. A jak prezentuje się forma SPR GKS-u? W miniony weekend z WKS Grunwaldem Poznań nie zagrali. Mecz ten został przełożony. Wcześniej przegrali 26:30 z Polskim Cukrem Pomezanią Malbork u siebie i 24:25 z MKS Nielbą w Wągrowcu, a na początku marca ograli 34:28 AZS UW Warszawę. Ambicji i woli walki nie można im więc odmówić, więc na pewno w Wielki Czwartek nie będziemy świadkami spacerku w wykonaniu Stali Gorzów. Dodajmy jeszcze, że przerwę w III lidze mają rezerwy tego zespołu, którym do rozegrania pozostał już tylko jeden mecz.

Piłka nożna - 19. kolejka IV ligi lubuskiej: Warta Gorzów - Piast Gorzów-Karnin 31.03.2018r., godz. 14, Stadion Warty przy ul. Mickiewicza 37 w Gorzowie - PRZEŁOŻONE NA 23.05

Po zaledwie dwóch rozegranych wiosną meczach czekają nas gorzowskie derby w IV lidze. Faworyt jest jednak zdecydowany, mianowicie lider rozgrywek - Warta Gorzów. Tutaj niespodzianki, jaka wydarzyła się w starciu z Czarnymi Browar Witnica (2:4), być nie powinno. Ekipa z Karnina przegrywa praktycznie spotkanie za spotkaniem. W tym sezonie wygrali tylko raz. Tej wiosny ponieśli już porażkę 0:2 ze Steinpol Ilanką Rzepin oraz 1:3 ze Spójnią Ośno Lubuskie. Obie przed własną publicznością. Warciarze z kolei po wpadce z witniczanami odbili sobie w Drezdenku, choć i tam nie było łatwo. Gorzowianie prowadzili już 3:1, ale w końcówce pozwolili doprowadzić do remisu. Damian Szałas przechylił jednak szalę na stronę Warty, dając wygraną 4:3. Mówi się, że derby rządzą się swoimi prawami. Być może swoje zrobi też pogoda. Wydaje się jednak, że gospodarze sobotniego starcia nie pozwolą sobie na blamaż.

Piłka nożna - 21. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Lechia Dzierżoniów 31.03.2018r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie

Początek wiosny nie jest udany dla gorzowskiej ekipy. "Niebiesko-biali" wciąż szukają pierwszego zwycięstwa w tej rundzie. Przegrali bowiem 1:4 z KS Polkowice u siebie i 1:2 ze Stalą w Brzegu. Trener Adam Gołubowski nie kryje niezadowolenia z tej sytuacji. Trzeba też pamiętać, że Stilon nie ma najlepszych warunków do zimowych treningów i być może wychodzi po prostu brak odpowiedniego przygotowania. Warunki do gry też nie są zbyt przyjemne ze względu na niskie temperatury i twarde murawy, choć z tym radzić sobie muszą oba zespoły, przebywające na boisku. Gorzowianie z pewnością będą chcieli wreszcie zapunktować, bowiem ostatnie straty sprawiły, że spadli aż na ósme miejsce i mają już jedenaście punktów mniej niż liderują Stal Brzeg. Możliwość walki o pierwsze miejsce znacząco się oddala. Odrobinę bliżej jest Lechia, która na swoim koncie ma o jedno oczko więcej od gorzowian. Stawką sobotniego meczu będzie więc minimum siódme miejsce po najbliższej serii spotkań. Lechia grała dotąd w kratkę. Wiosnę zainaugurowali domową porażką 1:4 z Zagłębiem II Lubin. Potem mieli aż dwa tygodnie przerwy. Starcie ze Ślęzą we Wrocławiu przełożono z 18 na 27 marca i ekipa z Dzierżoniowa wygrała 3:2. Pogoda przeszkodziła też w poprzedniej kolejce. Zły stan boiska nie pozwolił na rozegraniu meczu między Lechią a Unią Turza Śląska. Dotychczas można było zaobserwować, że łatwych spotkań w tej lidze nie ma i zapewne podobnie będzie w sobotę.

Autor: Marcin Malinowski