Wywiad z Glacą wokalistą zespołu My Riot

FIM Gorzów Speedway Grand Prix of Poland. Podobnie, jak w październiku ubiegłego roku, gorzowską rundę tego elitarnego cyklu poprzedził Moto Racing Show. Fani motorsportu mogli nasycić się widokiem i rykiem driftujących samochodów, jazdy Krzysztofa Hołowczyca czy pokazów motocyklowych i quadów. Na zakończenie zagrał zespół My Riot z dobrze znanym w Gorzowie Piotrem "Glacą" Mohamedem, z którym to przeprowadziliśmy rozmowę na krótko po jego występie.

Przypomnijmy, że wokalista zespołu My Riot, a wcześniej też Sweet Noise, razem ze Stalą Gorzów i przy udziale Tomasza Golloba nagrywał w Gorzowie klip do utworu "Sam przeciwko wszystkim". Na koncercie nie zabrakło tego kawałka. Pojawiły się oczywiście inne utwory z płyty Sweet Noise zespołu My Riot, ale również zagrano piosenki z zespołu poprzedniego zespołu Glacy. Publika nie była zawiedziona i bawiła się świetnie. Pochwał nie szczędził sam artysta.
Jeżeli chodzi o te koncerty, które gramy przy okazji Grand Prix to ten był najlepszy. Najwięcej ludzi i chyba najlepiej rozumieli to, co robimy. Sporo było dobrych uczuć, sympatii i wsparcia. Klimat był mega dobry. - mówił Glaca. - Czułem, że w Gorzowie będzie fajnie. W końcu klip do "Sam przeciwko wszystkim" tutaj powstawał. Do tego Tomek Gollob i Stal Gorzów był dla mnie poważnym epizodem. Byłem w tym mieście już z pięć czy sześć razy, poznałem parę osób i jestem z tego zadowolony. - dodał, szukając wyjaśnienia dla tej znakomitej atmosfery pod sceną.

Wspominaliśmy TUTAJ, że podczas Moto Racing Show przejazd z Krzysztofem Hołowczycem zaliczył m. in. Tomasz Gollob. Atrakcji było też wiele więcej, ale czy wokalista skorzystał z tych atrakcji?
Nie miałem czasu. Nawet nie wiem, co tam się działo. Byłem na treningu przed Grand Prix i miałem parę rzeczy do zrobienia. Z Krzysiem Hołowczycem jeżdżę prywatnie po Polsce, 300 km/h i to jest taka konkretna trasa (śmiech). - mówił lider zespołu, który zamknie tegoroczny Przystanek Woodstock, nawiązując jednocześnie do teledysku do piosenki "Ból przemija" nagrywanego na polskich drogach, gdzie z zawrotną prędkością jechał wraz z Hołowczycem.

Napisaliśmy już o dwóch klipach. Oprócz "Sam przeciwko wszystkim" i "Ból przemija" teledysków doczekały się także utwory "Botox" i "Sen". Zespół planuje już jednak pracę nad kolejnym wideo.
Teraz pora na "W tym mieście" z udziałem Śliwy. Myślę, że część zdjęć z tego koncertu wejdzie do tego klipu. Może nakręcimy coś jeszcze. Na pewno nie zawsze Gorzów jest nocą tak atrakcyjnym miastem, ale tym razem na pewno wszyscy czekają na Grand Prix. - zdradził artysta.

Band szykuje się także do tworzenia nowej płyty. Na razie jednak nie ma żadnych konkretów w tej kwestii.
Dużo rozmawiamy na ten temat. Zaczęliśmy już pisać pierwsze numery, ale jeszcze niczego do końca. Powoli zaczyna rosnąć ciśnienie, aby zrobić drugi album My Riot, uderzyć z nim mocniej, wymyślić nowy sound, nawet skuteczniejszy, jeśli chodzi o dotarcie do ludzi. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że pierwszy album tak dobrze trafił do ludzi. - powiedział na zakończenie Piotr "Glaca" Mohamed.

Autor: Marcin Malinowski