Na hałas narzekają mieszkańcy, którzy mają swoje domy blisko otwartej w maju S3 Gorzów - Międzyrzecz. Skarżą się, że w porę nie zadbano o ekrany dźwiękochłonne i teraz jest za głośno.
Nowy wójt Deszczna Paweł Tymszan zapowiada, że chce pomóc. Tuż po zaprzysiężeniu zlecił wykonanie odpowiednich badań w Deszcznie, Maszewie i Karninie. Za 7 tys. zł wykonała je dwa tygodnie temu firma Lemitor z Wrocławia. Przekroczenie dopuszczalnych norm wykryto w Maszewie.
Dlatego gmina zapowiada, że uzbrojona w wyniki badań wspólnie z gorzowskim magistratem będzie zabiegać w lubuskim oddziale GDDKiA o dobudowanie ekranów. Gorzów też ma w tym interes, bo na hałas narzekają mieszkańcy Zieleńca. - Rozmowy mają rozpocząć się w styczniu – zapowiada Paweł Tymszan.
Władze Gorzowa i Deszczna wspólnie chcą także wybudować oświetlenie na wiadukcie w Karninie. Wiadukt znajduje się po stronie Gorzowa, ale głównie używany jest przez mieszkańców gminy.
Komentarze opinie