Wyjazdowa seria na koniec rundy zasadniczej. Na początek Siedlce

Zapowiedź meczu PGE MKK Siedlce - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów

Koszykarki InvestInTheWest AZS AJP Gorzów bardzo szybko będą musiały się podnieść po doktliwej porażce ze Ślęzą Wrocław. Już w środę zagrają bowiem pierwszy z serii trzech meczów wyjazdowych pojedynek. Zmierzą się z PGE MKK Siedlce.

Ostatnie tygodnie dla podopiecznych Dariusza Maciejewskiego nie były udane. Starcia z czołówką, mianowicie Artego Bydgoszcz, Wisłą Can Pack Kraków i wspomnianą już Ślęzą, kończyły się przegranymi. Zawodziła skuteczność, zespołowość, a czasem po prostu zdrowie. Wydaje się jednak, że najbliższe spotkanie będzie doskonałą okazją do przełamania dla Pauliny Misiek i spółki.

Siedlczanki zajmują w tej chwili dwunaste miejsce i muszą się martwić o to, by nie spaść "oczko" niżej, ponieważ będą wówczas zamykać tabelę. Motywacji ekipie Teodora Mollova nie powinno w takiej sytuacji zabraknąć, dlatego będą trudnym rywalem, mimo swojej aktualnej pozycji. W zespole jest zresztą kilka zawodniczek, które potrafią przechylać szalę zwycięstwa na stronę swojej drużyny, a należą do nich Oksana Mołłowa, Magdalena Parysek-Trzeciak, Katarzyna Trzeciak czy Kristina Alikina. W odwodzie pozostają zagraniczny zaciąg w osobach Latinki Duśanić i Wiktorii Kondus oraz mającej polski paszport Samanthy Lapszynski.

PGE MKK w tym sezonie zdołało wygrać tylko trzy mecze. Dziewczyny z Siedlec rozgrywki zaczęły znakomicie, bowiem pokonały Wisłę Can Pack Kraków 62:58, a dwa tygodnie później ograły Widzew Łódź 66:63. Na kolejne zwycięstwo trzeba było jednak czekać blisko pięć miesięcy. 10 marca wygrały 85:83 z Enea AZS Poznań. Jak więc widać, triumfy te były minimalne, a było też kilka spotkań, które rozstrzygnęły się w ten sam sposób, ale w drugą stronę. Ostatnio jednak siedlczanki musiały uznać wyższość Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin (66:87).

Wiele zależeć będzie od poziomu koncentracji w gorzowskim zespole. W starciu z wrocławiankami brakowało więcej dokładnych podań. Akademiczki odnotowały wiele strat, choć trzeba też Ślęzie oddać dobrą grę w obronie. Łatwo nie będzie, ale zwycięstwo InvestInTheWest AZS AJP Gorzów w Siedlcach jest jak najbardziej osiągalne.

Początek spotkania w środę, 21 marca, o godzinie 17 w hali OSiR przy ul. Prusa 6 w Siedlcach.

Autor: Marcin Malinowski