Reklama

Wspomnienie tragedii w oczach gorzowian

egorzow.pl - Hubert
10/04/2013 15:36
Samolot z parą prezydencką i wieloma wybitnymi polskimi obywatelami uległ katastrofie w 2010 roku. Jego pasażerowie lecieli na obchody katyńskie. Wiadomość o wypadku obiegła Polskę już w godzinach porannych. Z czasem poznawaliśmy coraz więcej szczegółów tego zdarzenia, które okazało się ostatecznie niebywałą tragedią dla całego kraju.

- Do połowy marca byłem na liście osób, które miały lecieć tym samolotem. Umawialiśmy się na ten lot jeszcze podczas zjazdu gnieźnieńskiego z prezydentem Kaczyńskim i ministrem Stasiakiem. Przeżyłem to bardzo osobiście i cały czas przeżywam, że tak wiele znaków zapytania pozostaje wokół okoliczności samej tragedii - powiedział Marek Surmacz, radny Prawa i Sprawiedliwości z Gorzowa.

- To wspomnienie najtrudniejszych momentów w moim życiu. Pamiętam telefon, gdy padło pytanie czy oglądam telewizję. Prawdę mówiąc są to rzeczy, które chciałoby się zapomnieć, ale nie można tego zrobić, bo dojście do prawdy należy się nie tylko rodzinom ofiar katastrofy, ale całej Polsce - uważa posłanka Elżbieta Rafalska.

W katastrofie pod Smoleńskiem zginęła dwójka gorzowian. Dzisiejsze obchody były również okazją do wspomnień o zmarłych przyjaciołach. - Spotykaliśmy się z Anią na cmentarzu podczas różnych uroczystości. Była bardzo pracowita, wychowana w duchu patriotyzmu i religii. Bardzo pragnęła tego wyjazdu, tym bardziej, że obok siebie miała wnuka, przy którym bezpiecznie się czuła. Nikt z nas nie spodziewał się tej tragedii - wspomina koleżankę Maria Surmacz, szefowa gorzowskiej Rodziny Katyńskiej.

Dziś o godzinie 18 w Katedrze odbędzie się msza w intencji ofiar katastrofy.

Hubert Araszczuk
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do