Wracamy do wcześniej zapowiadanego przez miasto robienia porządków ze starymi składzikami, garażami czy komórkami. Jak powiedziała na naszej antenie wiceprezydent Ewa Piekarz przez cały zeszły rok na wyburzenia wewnątrz kwartałów kamienic i przygotowanie dokumentacji dotyczącej rozbiórek wydano z miejskiej kasy ponad 580. tysięcy złotych. To o 30 tysięcy mniej niż się spodziewano. Jednak wszystkie zaplanowane zadania udało się wykonać. Sprawa kontynuowana jest także w tym roku. Na ten cel przeznaczono 890 tys. zł. Urzędnicy zaczynają porządki od tych obiektów, w których od dawna nikt nic nie przechowuje.
Jak dodała wiceprezydent Ewa Piekarz, urzędnicy czekają na opinie mieszkańców w tej sprawie.
Komentarze opinie