Reklama

Wojewoda bierze sprawy w swoje ręce

egorzow.pl - Hubert
28/09/2013 14:00
Są już pierwsze efekty działań wojewody Jerzego Ostroucha w sprawie zalegających na ulicach Gorzowa stert śmieci.

Nasze miasto po podpisaniu umowy z nowym wywoźnikiem śmieci - firmą TEW Gospodarowanie Odpadami z Kiełcza - tonie w odpadach. Dzieje się tak, ponieważ firmy dotychczas obsługujące Gorzów błyskawicznie zabrały z ulic swoje pojemniki na śmieci, a nowej firmie ustawianie kubłów na terenie całego miasta zająć może jeszcze nawet dwa tygodnie. Mieszkańcy worki z odpadami zostawiają więc na miejscu dawnych śmietników. Często odpady zalegają dosłownie na ulicy. Wśród worków zaczynają po zmroku grasować gryzonie. - Wielkie szczury "buszują" po tych śmieciach. Sama byłam świadkiem jak dwa szczury wieczorem szukały tam pożywienia. To przecież grozi epidemią - skarży nam się jednak z mieszkanek.

W związku z pogarszającą się sytuacją wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wczoraj zwołał dwukrotnie w trybie pilnym Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. Jego członkowie najpierw rozważali o skali zagrożenia dla zdrowia mieszkańców, a następnie ustalili harmonogram działań, które przyśpieszyć mają usuwanie odpadów przez firmę TEW.

Wojewódzki Inspektor Sanitarny Dorota Konaszczuk zaprzeczyła istnieniu zagrożenia epidemiologicznego, gdy śmieci zostaną odebrane zgodnie z umową w czasie najbliższych kilku lub kilkunastu dni. - Sprzyja nam niska temperatura. Czas rozkładu i gnicia odpadów organizacyjnych jest dłuższy - podkreśliła Dorota Konaszczuk.

Zgodnie z relacją wiceprezydenta Stefana Sejwy i dyrektora biura MG-6 Macieja Pierzeckiego działania związane z wymianą i dostawą pojemników na odpady będą przyspieszone. Pracownicy firmy TEW będą pracować w weekendy i święta do czasu unormowania sytuacji.

Dziś od rana faktycznie kolejne pojemniki pojawiają się na ulicach naszego miasta, ale wśród nich wciąż znajduje się sporo worków ze śmieciami. Stąd apel wojewody do gorzowian:
- Apeluję do mieszańców miasta, by worki powkładać teraz do podstawionych pojemników. Razem musimy zadbać o czystość, a w konsekwencji obezpieczeństwo na terenie Gorzowa - powiedział wojewoda.

Hubert Araszczuk
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-10-02 09:39:42

    gorzowianka Władze i Sanepid mają jednak szczęście i mogą zawdzięczać chłodnej jesieni i zbliżającej się zimie ratunek przed gryzoniami i robactwem tuż pod oknami mieszkańców, przed którymi są czarne kontenery na odpady. Brrrr, ustawa śmieciowa. Śmierdząca sprawa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do