Więzienie dla byłego sekretarza podgorzowskiej gminy Kłodawa

Na karę więzienia w zawieszeniu, grzywnę i zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji skazał sąd byłego sekretarza podgorzowskiej gminy Kłodawa. Wyrok nie jest prawomocny.

Piotra Cz. nie było dziś na sali rozpraw. 34-latka reprezentował obrońca Błażej Kowalczyk.

Przypomnijmy Piotr Cz. usłyszał łącznie 13 zarzutów, w tym dwa korupcyjne. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Dziś sąd zatwierdził wniosek prokuratora.

Posiedzenie gorzowskiego sądu było więc formalnością, trwało kilkanaście minut. Sędzia Andrzej Krzyżowski w krótkim uzasadnieniu wyroku mówił, że na wyróżnienie zasługuje postawa oskarżonego, który przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia pomocne w sprawie.

Jeden z zarzutów korupcyjnych dotyczył przyjęcia przez Piotra Cz. 10 tys. zł łapówki w zamian za wydanie konkretnej decyzji o warunkach zabudowy. Drugi przyjęcia korzyści w związku z pełnioną funkcją. W tym wątku sprawy chodziło o prace budowlane o wartości 10 tys. zł wykonane na jego prywatnej działce. Pozostałe zarzuty były związane z wyłudzeniem pieniędzy z delegacji służbowych oraz przekroczeniem uprawnień.

Obrońca oskarżonego – Błażej Kowalczyk – nie komentował sprawy. Zaznaczył jednak, że obrona nie będzie odwoływała się od wyroku. Również prokuratura nie przewiduje odwołania. Jednak ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero po otrzymaniu wyroku na piśmie.

Śledztwo w sprawie sekretarza gminy Kłodawa prowadziło CBA pod nadzorem gorzowskiej prokuratury. Zarzuty dotyczą lat 2009-2012. Sprawa wyszła na jaw po zatrzymaniu Piotra Cz. w czasie pracy w lutym ubiegłego roku w urzędzie gminy.