Reklama

Więcej niż zwykle pracy ma przed świętami straż rybacka

21/12/2006 11:29
Więcej niż zwykle pracy ma przed świętami straż rybacka. Szczupak, sandacz i oczywiście karp- to gatunki ryb, które teraz cieszą się największym zainteresowaniem wśród amatorów cudzej własności. Kradną niemal wszędzie- w jeziorach i stawach hodowlanych, na zamówienie i na własne potrzeby. Taka sytuacja powtarza się co roku-mówi komendant wojewódzki straży rybackiej Ireneusz Grabka. Okazuje się, że straż rybacka nie tylko sama tropi kłusowników, ale także otrzymuje sygnały o nich od mieszkańców, którzy nie chcą spokojnie patrzeć na przypadki kradzieży, ale których także bolą szkody, czynione przez kłusowników. Zdarza się, że zarzucona sieć nie zostaje wyciągnięta z jeziora, ryby są wówczas śnięte. Kłusownicy stosują też metodę “na szarpaka”, polegającą na kaleczeniu ryb ostrym narzędziem. W naszej okolicy najwięcej zgłoszeń o takich przypadkach napływa z gminy Kłodawa, z okolic Santoka oraz Strzelec Krajeńskich czy Dobiegniewa. Za brak zezwolenia na połów ryb strażnicy mogą nakładać mandaty, w przypadku połowów sieciami- sprawy kierowane są do sądu.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do