- To ważne wybory i wierzę, że Platforma będzie po nich mocniejsza – mówił Grzegorz Schetyna, który w pierwszym dniu wewnątrzpartyjnej kampanii przyjechał do Gorzowa, by przekonywać członków PO do swojej kandydatury na przewodniczącego partii.
Konferencję rozpoczął jednak od kilu zdań komentarza do spotkania szefów klubów parlamentarnych z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.
A jak Grzegorz Schetyna ocenia swoje szanse w województwie lubuskim? Czy lubuscy działacze poprą jego kandydaturę? - Myślę, że źle nie jest – mówił kandydat na przewodniczącego PO.
Podczas konferencji, tuż za Grzegorzem Schetyną, stała między innymi poseł Krystyna Sibińska.
Rywalami Grzegorza Schetyny w wewnątrzpartyjnych wyborach na szefa partii będą Tomasz Siemoniak i Borys Budka.
Komentarze opinie