29 sierpnia po czterotygodniowej przerwie wakacyjnej powróciło do pracy 6 tys. pracowników fabryki Mirafiori, a także 700 osób przebywających od maja na przymusowym urlopie, aby rozpocząć produkcję nowego Fiata Punto. Zakłady w Turynie mają wytwarzać w ciągu roku 80 tys. egzemplarzy modelu będącego następcą auta, które w ciągu 12 lat zostało wyprodukowane w liczbie około 6 mln sztuk. Kierownictwo włoskiego koncernu wierzy, że dzięki Grande Punto Fiat Auto wyjdzie na prostą, a pracownicy i lokalna społeczność liczą na to, że fabryka w Turynie przetrwa.
Już zaczęło się odliczanie do zapowiedzianej na 5 września oficjalnej premiery Punto Grande. Udział w tym wydarzeniu wezmą przedstawiciele kręgów przemysłowych, politycy, władze oraz związkowcy. Dzień później pokaz zostanie zorganizowany dla około 850 dziennikarzy z całego świta.
Tymczasem związkowcy z Fiom-CGIL są zdania, że samo pojawienie się Grande Punto nie rozwiąże poważnych trudności z jakimi boryka się cały koncern, jak również zakłady w Turynie
Komentarze opinie