Reklama

Właściciele sklepów i supermarketu przy ulicy Pomorskiej oskarżają miejskich urz

13/08/2007 23:55
Właściciele sklepów i supermarketu przy ulicy Pomorskiej oskarżają miejskich urzędników o ignorancje i zaniedbanie. Po budowie nowego węzła komunikacyjnego, nie będzie połączenia między dwiema nitkami ulicy Pomorskiej, tak jak było to dotychczas. Aby dojechać do sklepu Intermarche czy do Stilonu od strony ulicy Walczaka, trzeba będzie nadłożyć drogi aż do Ronda Solidarności i na nim zawrócić.
"Nie tak się umawialiśmy" - mówi Zygmunt Tumielewicz, właściciel supermarketu przy ulicy Pomorskiej. "Miasto dało nam pozwolenie na rozwój, na budowę stacji paliw i dużego centrum handlowego Dom i Ogród, ale nie było mowy o tym, że zabraknie dojazdu od strony zachodniej. To złamanie prawa lokalnego, czyli planu zagospodarowania przestrzennego" - dodaje. W ciągu najbliższego tygodnia będzie namawiał pozostałych właścicieli sklepów w tym rejonie, by podpisali się pod doniesieniem do prokuratury.
Tymczasem, jak dowiedzieliśmy się w magistracie, plan budowy węzła komunikacyjnego przy ulicy Pomorskiej nie narusza planu zagospodarowania przestrzennego. Rzeczywiście nie ma w nim jednak planu ponownego połączenie dwóch nitek ulicy Pomorskiej. "Niedawno odbyła się specjalna narada z udziałem strażaków oraz policji i funkcjonariusze stwierdzili, że nie ma potrzeby ponownego przedzielania ul. Pomorskiej, w sytuacji gdy z jednej strony jest Rondo Solidarności, a z drugiej rondo przy Parku Kopernika" - mówi rzecznik magistratu Jolanta Cieśla. Dodaje, że miasto jest gotowe reprezentować swoje racje nawet w sądzie, jeśli doniesienie o złamaniu prawa rzeczywiście trafi do prokuratury. Zygmunt Tumielewicz zapowiada że, doniesienie do prokuratury dotyczące zaniedbań urzędników trafi jeszcze w tym miesiącu.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do