Od 30 do ponad 40% oszczędności mogą zyskać firmy zagraniczne, które przenoszą swoją produkcję przemysłową do Polski z krajów starej UE. Źródłem oszczędności są niższe podatki i koszty pracy - poinformował Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym (IBDPP). "Polska oraz trzy pozostałe kraje Europy Środkowej, Czechy, Węgry i Słowacja, mają dużo mniejsze obciążenia podatkowe i socjalne, niż kraje starej UE. Opłacalne jest przenoszenie do tych krajów zarówno produkcji nierentownej, jak też przynoszącej zyski - powiedziała Anna Szcześniak z IBDPP.
Szczególnie opłacalna jest delokalizacja firm z takich krajów jak Niemcy, Szwecja, Dania i Wielka Brytania. Na przykład, w 2004 r. firma przenosząca produkcję z Danii lub Niemiec do Polski zwiększyłaby zyski o 48%. Istotną rolę odgrywają m.in. niskie koszty pracy, które wynoszą w Polsce 0,93 euro za godzinę pracy. Dla porównania w Danii jest to 4,5 euro za godzinę, w Niemczech - 2,04 euro za godzinę, a w Wielkiej Brytanii - 8,18 euro za godzinę.
Komentarze opinie