Służby Powiatowego Lekarza Weterynarii sprawdzają co było przyczyną masowego padnięcia zwierząt w podgorzowskim Małyszynie. 250 świń padło w tamtejszej Stacji Hodowli Roślin.O sprawie jako pierwszy napisał portal gorzowianin.com., który podaje, że – według jego nieoficjalnych informacji - świnie udusiły się, bo- po zwarciu instalacji elektrycznej - w chlewie zabrakło wentylacji. Powiatowy Lekarz Weterynarii Józef Jagódka mówi, że padłe zwierzęta poddawane są teraz sekcjom, a próbki zostaną przesłane do laboratorium w Puławach. Służby weterynaryjne muszą bowiem najpierw wykluczyć chorobę zakaźną, jako przyczynę padnięcia zwierząt.
Wyniki z laboratorium w Puławach powinny być znane za dwa dni.
Piotr W średniowieczu lepiej się zajmowano zwierzętami. Ludzie odpowiedzialni powinni iść do więzienia.