W niedzielę mecz młodej futbolowej Stali Gorzów z Tychami Falcons
egorzow.pl - Marcin
25/09/2015 12:58
Przed futbolistami Stali Gorzów kolejne wyzwanie. Juniorzy gorzowskiej drużyny w niedzielę podejmą Tychy Falcons w ramach PLFA J-11. Tym meczem "żółto-niebiescy" zakończą swój udział w fazie grupowej rozgrywek i będą czekać na dalsze rozstrzygnięcia.
Podopieczni Emila Mikuły przegrali swoje pierwsze spotkanie we Wrocławiu 7:42. Panthers bezlitośnie wykorzystali błędy popełniane przez gorzowian, choć początek był dla Stali obiecujący. To dość mocno komplikuje sytuację, gdyż margines błędu w juniorskich "jedenastkach" jest bardzo mały.
W premierowym sezonie PLFA J-11 dziewięć drużyn podzielono na trzy grupy. Zwycięzca każdej z nich awansuje do turnieju finałowego. Jako czwarta dołączy do nich najlepsza ekipa z drugiego miejsca. Decydować będzie bilans spotkań, a w drugiej kolejności ilość straconych punktów. W dniach 26-27 września odbędą się drugie mecze grupowe. Ostatnie zaplanowane są na pierwszy weekend października i wtedy wszystko będzie jasne.
Gorzowianie nie ukrywali, że chcą powalczyć o mistrzostwo. Na początek zetknęli się jednak z bardzo mocną drużyną. "Pantery" to wicemistrzowie Polski seniorów, mistrzowie PLFA J-8 i drużyna o długich już tradycjach jak na warunki Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego, choć wcześniej we Wrocławiu funkcjonowały inne drużyny i Panthers to efekt fuzji. Zdecydowały niuanse i pojedyncze błędy.
Tychy Falcons, przynajmniej w teorii, to ekipa słabsza od wrocławian. W PLFA J-8, czyli rozgrywkach juniorskich futbolu ośmioosobowego, które odbywały się w maju i czerwcu, nie wyszli z grupy, podczas gdy Stal i Panthers grali w poznańskich finałach. Wygrali jednak dwa z czterech meczów, więc potencjał jest. Z pewnością nie jest to rywal, którego można zlekceważyć. Prawdziwą siłę tego zespołu poznamy jednak dopiero na boisku w Gorzowie. Zwycięstwo Stali pozwoli myśleć "żółto-niebieskim" o awansie, choć spełnione będą musiały być jeszcze inne warunki.
Po pierwsze, najlepiej będzie nie stracić już punktów. Po drugie, bezpieczniej dla gorzowian będzie, gdy "Pantery" pokonają Falcons. Potem trzeba będzie spoglądać na sytuację w innych grupach. Pozostali muszą po prostu tracić punkty. Zespół z Gorzowa ma bagaż 42 "oczek", a to już całkiem sporo. Defensywa Stali nie może więc pozwolić sobie na więcej w starciu z drużyną z Tych.
Początek meczu w niedzielę, 27 września, o godzinie 13 na Stadionie im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej. Wstęp wolny.
Komentarze opinie