Złożymy wniosek do CBA i prokuratury – zapowiedział dziś pełnomocnik firm wywozowych, które przed wprowadzeniem nowych przepisów zajmowały się odbieraniem śmieci w Gorzowie. Kilka tygodni temu napisały one skargę, do Zarządu Związku Celowego Gmin MG 6. W piśmie wskazują na liczne niedociągnięcia , które - ich zdaniem - popełniania firma Tonsmeier. Skarga, wysłana została także do Ministra Środowiska Macieja Grabowskiego. Sprawą zajęli się także radni z komisji gospodarki. Poprosili prezydenta o wyjaśnienia związane z realizacją ustawy śmieciowej na terenie Gorzowa. Dziś odbyło się spotkanie z udziałem wszystkich zainteresowanych stron. - To kuriozalna sytuacja w której firmy, które przegrały przetarg wykorzystują radę miasta i media po to, żeby wyrzucić z rynku firmę, która ten przetarg wygrała – powiedział na wstępie prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
- W takich zabawach uczestniczył nie będę – dodał prezydent Jędrzejczak i wyszedł z sali. Na liczne pytania i zarzuty radnych odpowiadał głównie wiceprezydent Stefan Sejwa. Radni pytali między innymi o możliwość wprowadzenie kolorowych pojemników, o bazę firmy Tonsmeier, harmonogram wywozu śmieci, nadzór nad realizacją umowy czy współpracę miasta ze spółdzielniami. Podsumowując swoją wypowiedz wiceprezydent powiedział, że obecnie wywoźnik naszych śmieci wywiązuje się ze swoich zadań w sposób prawidłowy. Innego zdania byli poprzedni wywoźnicy. Janusz Bryzek pełnomocnik firm wywozowych, które podpisały się pod skargą zapowiedział nawet złożenie wniosku do CBA i prokuratury – Nie może być tak, że wiceprezydent Sejwa mówi, że w początkowym okresie funkcjonowania nowego przewoźnika wyrażono zgodę na mieszanie odpadów. To niedopuszczalne - uważa Janusz Bryzek.
- Dziś okazało się także, że miasto nie kontroluje wykonywania umowy śmieciowej – mówił radny Marek Surmacz.
Wiceprezydent Sejwa odpierał zarzuty dotyczące braku nadzoru nad firmą wywożącą odpady i zapewniał, że miasto działa zgodnie z planem, żadnych kontroli więc się nie obawia.
- Nie padły tu dziś żadne merytoryczne zarzuty pod naszym adresem – mówił prezes firmy Tonsmeier Zachód Bartosz Lewandowski odniósł się jednak do kwestii związanych z gorzowską bazą firmy czy systemem GPS.
- Warto rozmawiać bo śmieci to problem nas wszystkich – mówił radny Jerzy Synowiec.
- Zamiast pisać skargi, firmy powinny się teraz skupić na przygotowaniach do kolejnego przetargu – uważa radny Jerzy Wierchowicz.
Dodajmy, że w firmie Tonsmeier trwa obecnie kontrola prowadzona przez pracowników Biura Związku Celowego Gmin MG 6.
hahahahaha Warto rozmawiać bo śmieci to problem nas wszystkich -jakich wszystkich panie mecenas -coś się w głowie poprzewracało? co to za zrzucanie odpowiedzialności na wszystkich -to problem firmy sprzątającej i radnych którzy są na tyle leniwi że nie chce im się egzekwować warunków przetargu -nie zwalaj pan lenistwa urzędasów na mieszkańców -To jest WASZ PROBEM -ja płacę opłatę i mam w nosie resztę .
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2014-04-07 11:17:37
go W takich zabawach uczestniczył nie będę – dodał prezydent Jędrzejczak -w areszcie miałeś lepsze zabawy ? to tam wrócisz
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
hahahahaha Warto rozmawiać bo śmieci to problem nas wszystkich -jakich wszystkich panie mecenas -coś się w głowie poprzewracało? co to za zrzucanie odpowiedzialności na wszystkich -to problem firmy sprzątającej i radnych którzy są na tyle leniwi że nie chce im się egzekwować warunków przetargu -nie zwalaj pan lenistwa urzędasów na mieszkańców -To jest WASZ PROBEM -ja płacę opłatę i mam w nosie resztę .
go W takich zabawach uczestniczył nie będę – dodał prezydent Jędrzejczak -w areszcie miałeś lepsze zabawy ? to tam wrócisz