W Gorzowie i powiecie gorzowskim brakuje m. in. kierowców, murarzy, malarzy, spawaczy, inżynierów budownictwa, elektryków, mechaników czy pielęgniarek i położnych. Tak wynika z ""Barometru zawodów"" opublikowanego po raz pierwszy przez Wojewódzki Urząd Pracy.
Według zestawienia w Gorzowie i powiecie łatwo znaleźć zajęcie w aż 84 zawodach.
""Barometr zawodów"" wskazuje, w jakich zawodach jest i będzie w najbliższym czasie łatwiej znaleźć zajęcie, a w jakich trudniej. Trzecią kategorią są zawody zrównoważone, w których zapotrzebowanie na pracownika nie jest ani duże, ani małe. Zestawienie jest wypadkową informacji dostępnych w urzędach pracy, ale także uzyskanych podczas spotkań z pracodawcami czy prywatnymi agencjami zatrudnienia.
Barometr może być ważną wskazówka dla osób, które myślą o swojej zawodowej przyszłości. Będzie też przydatny Powiatowemu Urzędowi Pracy w Gorzowie.
W Gorzowie i powiecie gorzowskim równowaga panuje w takich zawodach jak architekt, dentysta, weterynarz, lekarz, instruktor nauki jazdy czy prawnik. Za dużo jest bibliotekarzy, ekonomistów, politologów, historyków i filozofów oraz pracowników administracyjnych i dziennikarzy.
Roman jest w Gorzowie wiele firm ktore wysyłaja do pracy za granice warto skorzystać wiem bo sam pracowałem kilka razy 1200euro to minimum
zzz brakuje przede wszystkim jeleni co będą pracować za minimalną krajową jak za granicą płacą 4x więcej