Jak się żyje w Gorzowie zdaniem samych mieszkańców? Przeciętnie. Tak wstępnie wynika z badań prowadzonych wspólnie przez magistrat i Wyższą Szkołę Biznesu. Najgorzej gorzowianie ocenili możliwość korzystania z usług służby zdrowia. Dość słabo jest też z możliwością zarabiania pieniędzy i szansami na znalezienie dobrej pracy. Najlepsze oceny uzyskały warunki mieszkaniowe i możliwości kształcenia.
Chwalimy też wygodę robienia zakupów. Na "trójkę" mieszkańcy ocenili możliwości spędzania wolnego czasu, bezpieczeństwo otoczenia, czystość środowiska i rozwiązania komunikacyjne w mieście. "Informacje zbierane przez studentów-ankieterów trafią do radnych, urzędników i miejskich instytucji, którzy podejmują decyzję wpływające na jakość naszego życia w Gorzowie" - mówi Bogusław Bukowski, pełniący obowiązki naczelnika wydziału rozwoju i promocji miasta. Pełne wyniki mają być gotowe do końca wakacji. Ankiety przeprowadzali studenci WSB, bo to jedyna uczelnia w regionie, która ma kierunek socjologiczny. Młodzi ludzie trafili do mieszkań ponad 650 gorzowian. Badania gorzowskiego Centrum Monitoringu Jakości Życia prowadzone będą co roku, w ten sposób będzie można obserwować, jak zmienia się ocena mieszkańców w poszczególnych dziedzinach życia. W skali całego kraju takie badania to nowość.
Komentarze opinie