Wczoraj w gorzowskiej filharmonii odbyła się konferencja dotycząca nowoczesnych systemów informowania społeczeństwa o zagrożeniach. Wojewoda Marcin Jabłoński zaprosił wielu gości, zarówno z Polski, jak i spoza naszego kraju. O doświadczeniach z Tsunami opowiedział Hiroshi Matsumoto, radca ambasady Japonii w Polsce.
Po wejściu na salę koncertową filharmonii i spojrzeniu na widownię wydawać by się mogło, że trwa duży koncert. Większość miejsc była zajęta, a zgromadzeni goście bacznie przysłuchiwali się osobom na scenie. Celem wydarzenia nie był jednak odpoczynek przy dźwiękach muzyki, ale debata nad systemem masowego informowania o zagrożeniach.
Zjawili się zarówno przedstawiciele służb - straży, policji, parlamentarzyści, jak i goście zza granicy. Dla Lubuszan ważnym aspektem było przedstawienie aplikacji eLubuskie.
- Wspólnie z pracownikami przyglądaliśmy się narzędziom wykorzystywanym do komunikacji w sytuacjach kryzysowych. Wiadomo, że obecnie używany jest system rozsyłający sms-y i łączność radiowa. Jednak postanowiliśmy ten system ujednolicić i jednocześnie wzbogacić. Tak powstał pomysł stworzenia aplikacji mobilnej na telefony. Integruje ona różne funkcje i umożliwia sprawne przekazywanie informacji - opowiadał o powstaniu aplikacji Marcin Jabłoński.
Jak dodał, juz w kwietniu w porozumieniu z Telewizją Polską uruchomiona zostanie platforma, która docierać będzie do mieszkańców z informacją o niebezpiecznym zdarzeniu, np. powodzi czy niebezpiecznej partii leków, którą trzeba wycofać. Komunikat pojawi się w formie tekstowej na ekranie telewizora.
Bardzo chwalili nas przedstawiciele Niemiec i Japonii, którzy zostali zaproszeni przez wojewodę. - Miałem okazję przekonać się jak województwo lubuskie doskonale wykorzystało moment przejścia z telewizji analogowej w cyfrową. W kontekście informowania i ostrzegania ludności najważniejsze jest wykorzystanie istniejących kanałów by dotrzeć do jak największej liczby mieszkańców i by jak najlepiej wykorzystać systemy ostrzegania. Lubuskie i Brandenburgia już teraz bardzo dobrze współpracują w dziedzinie ochrony przed katastrofami czy zjawiskami naturalnymi - przyznał Rudolf Zeeb, sekretarz stanu Brandenburgii.
Audytorium z zaciekawieniem wysłuchało Hiroshi"ego Matsumoto, radcę ambasady Japonii w Polsce, który opowiedział jak systemy ostrzegawcze działają w odległej Japonii, która narażona jest m.in. na trzęsienia ziemi. Japończyk dodał również, że jego obecność podczas spotkania jest dowodem na to, że województwo lubuskie robi wszystko, by system, nad którym pracuje był jak najlepszy.
- Aplikacja eLubuskie, zawierająca szereg cennych poradników, opisów, procedur w sytuacjach zagrożenia, działa od kilku miesięcy. Warto w innych województwach pomyśleć o takich rozwiązaniach i takim zastosowaniu nowej technologii cyfrowej, telewizji hybrydowej, szerokopasmowego internetu i powiązania całości z systemem powiadamiania o sytuacjach kryzysowych. Z wielką nadzieją patrzę na pokłosie konferencji. Mam nadzieję, że nasza propozycja spotka się z dużym zainteresowaniem - podsumował wtorkową konferencję wojewoda Marcin Jabłoński.
Komentarze opinie