Starająca się o przejęcie fabryki FSO na Żeraniu, ukraińska spółka AvtoZAZ znalazła się w trudnej sytuacji finansowej - podał dziś dziennik "Puls Biznesu", powołując się na doniesienia prasy ukraińskiej. Trudności ZAZ pojawić się miały w następstwie wprowadzenia na Ukrainie nowych regulacji celno-podatkowych, które spowodowały wzrost cen samochodów i bardzo duży spadek popytu. Czasopismo branżowe "Transport" w artykule z 11 maja twierdzi, że "AvtoZAZ grozi bankructwo".
Przedstawiciele Ministerstwa Skarbu wydają się być tym zaskoczeni. "Takich informacji nie będziemy bagatelizować. Na pewno dokładnie zapoznamy się z sytuacją inwestora, zanim zdecydujemy się na ostateczne podpisanie umowy - powiedział Janusz Kwiatkowski, rzecznik resortu.
Komentarze opinie