Nieczynne nasypy kolejowe i nadrzeczne wały mogą doskonale służyć - po utwardzeniu nawierzchni asfaltem - jako ścieżki rowerowe. U naszych zachodnich sasiadów takie pomysły wdrożono już dawno, u nas dopiero się to planuje. Z taką inicjatywą wystąpił kilka miesięcy temu m.in. burmistrz Skwierzyny, który chciałby ożywić nasyp kolejowy prowadzący ze Skwierzyny do Drezdenka. Jednocześnie władze gminy Drezdenko chcą rozpocząć zagospodarowanie – na potrzeby turystyczne – nasypu z drugiej strony w kierunku Skwierzyny.
Koszt budowy asfaltowej ścieżki rowerowej na nieczynnym już nasypie kolejowym szacowany jest na kwotę 650 tysięcy złotych. Gmina zamierza ubiegać się o sfinansowanie z programu unijnego. Wykorzystać wał przeciwpowodziowy wzdłuż Warty - od Kostrzyna - zamierzają natomiast władze Gorzowa - mówi wiceprezydent Stefan Sejwa.
Komentarze opinie