
Relacja z Pucharu Polski mężczyzn w unihokeju
Za nami dwa dni pucharowych zmagań w unihokeju mężczyzn. Puchar Polski zdobyła drużyna UKS Bankówka Zielonka, która pokonała w finale SKS Olimpia Łochów. Brązowe medale zgarnęli gospodarze turnieju, czyli I LO UKS Floorball Gorzów.
Trudno mówić tu o jakichś niespodziankach, bo rozgrywki zdominowali etatowi ekstraligowcy. Gorzowianie jak burza przeszli fazę grupową, bez większych problemów pokonując KS Lokomotiv Czerwieńsk i I-ligowych Bruins Rybnik. W ćwierćfinale również nie pozostawili złudzeń.
W najlepszej czwórce znalazły się ekipy tworzące praktycznie czołówkę Energa Ekstraligi, choć trzeba pamiętać, że do Pucharu nie przystąpili Górale i i Gorący Potok Szarotka, czyli wielokrotni mistrzowie Polski. Skład półfinałów uzupełnił jednak zespół z Nowego Targu, nazywający się Black Shadows, a złożony z graczy bardzo doświadczonych, którzy jeżdżą po Europice i grają w turniejach, ale nie dla nich już ligowa "młócka".
Na drodze UKS do finału stanęła Bankówka. Walki nie brakowało, pojedynek do jednostronnych nie należał, ale jednak już w pierwszej połowie ekipa z Zielonki wypracowała sobie przewagę, która dała im zwycięstwo. Na pocieszenie dla drużyny z Gorzowa jest fakt, że jedyną porażkę ponieśli z późniejszym triumfatorem.
Nie mniej emocji było w spotkaniu o trzecie miejsce z Black Shadows Nowy Targ. Pojedynek zaczął się nieco później niż planowano i mocno się wydłużył, szczególnie po sytuacji z 36. minuty (mecze były rozgrywane w systemie 2x20 minut). Po jednej z ofensywnych akcji I LO doszło do groźnego zderzenia, sprzeczki, a w konsekwencji i przepychanek. Sędziowie długo się naradzali, by w końcu wręczyć po czerwonej kartce i karze zawodnikom obu drużyn, choć to wcale nie zakończyło dyskusji. Warto zauważyć, że już wtedy było 6:2 i raczej nie zapowiadało się na katastrofę w wykonaniu gospodarzy. Musieli się mieć jednak do końca na baczności. Przez opisaną wyżej sytuację i jedną wcześniejszą karę przez kilkanaście sekund musieli grać zaledwie w czwórkę, licząc z bramkarzem.
Zawody jak najbardziej trzeba w wykonaniu I LO UKS Floorball Gorzów zaliczyć na plus. Trójka nowych graczy dobrze się wprowadziła do zespołu, który już za tydzień rozpocznie walkę w Energa Ekstralidze. Gorzowianie zmierzą się na wyjeździe z SKS Olimpią Łochów. Pierwszy mecz u siebie miał być natomiast 26 września przeciwko KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ, ale najprawdopodobniej nie dojdzie on w tym terminie do skutku.
Poniżej szerokie podsumowanie Pucharu Polski w wykonaniu członków gorzowskiej drużyny i nowego prezesa PZUnihokeja oraz komplet wyników turnieju. Dodajmy jeszcze, że pierwotnie w grupie B miał zagrać UKS Fenomen Babimost, ale ostatecznie zespół ten nie przystąpił do gry i trzeba było nieco zmienić fazę grupową.
Filip Łukaszewski (I LO UKS Floorball Gorzów): Jest niedosyt i to całkiem spory tym bardziej, że wiedzieliśmy, iż na tym turnieju drużyna z Zielonki będzie najgroźniejszym naszym rywalem. Od początku przewidywaliśmy to, że spotkamy się z nimi w półfinale. Nie udało się, chłopaki z przeciwnej drużyny zagrali bardzo dobre spotkanie. To tylko nauczka dla nas na przyszłość. Myślę, że wyciągniemy z tego wnioski i będzie już tylko lepiej. Spodziewaliśmy się, że dwa sobotnie mecze, zarówno półfinałowy, jak i ten następny o miejsca będą o wiele bardziej wymagające. Przyznam jednak, że Nowy Targ nas niczym nie zaskoczył. Natomiast drużyna z Zielonki jest obrońcą tytułu i zasłużenie wygrali. Kilku zawodników nie mieliśmy jeszcze teraz do dyspozycji. Zdrowie jest w tym momencie najważniejsze, czeka nas trudny sezon, ale myślę, że odkujemy się i zrobimy lepszy wynik w lidze.
Maciej Helman (trener I LO UKS Floorball Gorzów): Faul jest faulem, zachowanie niesportowe... Przykro z powodu jednego i drugiego zawodnika. W naszym wykonaniu bardziej to może boleć, bo jeżeli to się przeniesie na ligę, to mamy bardzo dobrego zawodnika wyłączonego z gry na parę kolejek. Możemy być bardziej stratni. Byłoby już chyba lepiej przegrać mecz o medal niż stracić zawodnika w rozgrywkach ligowych. Zobaczymy, jak wydział sędziowski i zarząd polskiego unihokeja do tego podejdą. Dobrze, że są emocje, ale komuś mogła stać się krzywda. Nasze oczekiwania były ciut większe. Po cichu liczyliśmy, że uda nam się zagrać w finale. Trzecie to nie jest ujma, to też zaszczyt. Fajna walka. Dla nas jest to etap w szkoleniu, które było zaplanowane przed ligą. Tak do tego podchodziliśmy. Jedna bramka z Zielonką to trochę mało, ale trzeba sobie powiedzieć, że na polskie warunki jest to klasowy zespół. Tracąc tylko trzy gole, to możemy powiedzieć, że jest to bardzo dobry wynik. Trochę im jeszcze napsujemy krwi w lidze. Przed sobą mamy jeszcze dwa mecze, może jakiś turniej, bo oni się zwrócili, by coś organizować. Granie z nimi powinno nam wyjść na dobre. Z optymizmem podchodzę do meczu w Łochowie. To, co zawodnicy tutaj pokazali praktycznie w tych pięciu meczach, to nie jest źle. Początek jest lepszy niż w zeszłym roku i powinniśmy patrzeć z dobrym nastawieniem na to, co się wydarzy. Żebyśmy mogli tylko zagrać w optymalnym składzie. Trzeba się zgrać. Wygląda na to, że jesteśmy lepiej przygotowani. Trójka zawodników, która przyszła, wniosła dużo życia do tych naszych "piątek". Będzie dobrze! Zapraszam wszystkich kibiców!
Janusz Sternicki (prezes Polskiego Związku Unihokeja): Przynajmniej od kilku lat, kiedy Gorzów wszedł do najwyższej klasy rozgrywkowej, to jak najbardziej swoim poziomem stara się równać do najlepszych. Na tym turnieju tych drużyn z TOP 4 były tylko dwie: Zielonka i Łochów. Jeden i drugi Nowy Targ nie przyjechał, ale na pewno gorzowianie prezentują unihokej na wysokim poziomie. W tym sezonie będą się liczyć. Kadra narodowa to dość złożony temat. Mieliśmy przez miesiąc zakaz kadr i staramy się to w tej chwili odbudować. W tym miejscu czy w innym, to zależy od wielu czynników. Czy trenerzy kadry będą widzieli Gorzów jako miejsce zgrupowania czy jakieś inne miasto? To zależy od nich. Związek stara się szukać takich lokalizacji, które dla zawodników będą dobre, by mogli przyjechać i trenować na wysokim poziomie. Na pewno położenie nie jest plusem Gorzowa. Południe ma dość daleko, ale trzeba szukać, otwierać się na nowe ośrodki, bo one są bardzo ważne. Ten turniej jest tego dowodem, że można fajną organizacyjnie imprezę zrobić. Myślę, że zawodnicy powtórzą to samo. Gorzów sobie z tym wszystkim poradził.
Wyniki:
grupa A / I LO UKS Floorball Gorzów - KS Lokomotiv Czerwieńsk 8:2 (4:2, 4:0), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa C / SKS Olimpia Łochów - BESCO Sanok 7:3 (2:1, 5:2), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa D / UKS Bankówka Zielonka - Smoki Kraków 8:2 (1:0, 7:2), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa A / KS Lokomotiv Czerwieńsk - Bruins Rybnik 10:2, Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa B / Black Shadows Nowy Targ - TLU Kala-Izolacje Toruń 5:3 (3:3, 2:0), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa C / Besco Sanok - Akademia Unihokeja Politechniki Łódzkiej 4:3 (0:3, 4:0), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa D / Smoki Kraków - UKS Victoria Gułtowy 8:1 (5:0, 3:1), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa A / Bruins Rybnik - I LO UKS Floorball Gorzów 1:21 (0:8, 1:13), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa B / TLU Kala-Izolacje Toruń - Black Shadows Nowy Targ 2:7 (2:5, 0:2), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa C / Akademia Unihokeja Politechniki Łódzkiej - SKS Olimpia Łochów 2:8 (2:3, 0:5), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
grupa D / UKS Victoria Gułtowy - UKS Bankówka Zielonka 2:8 (1:1, 1:7), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa B-D / UKS Bankówka Zielonka - TLU Kala-Izolacje Toruń 14:2 (6:1, 8:1), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
grupa B-D / Black Shadows Nowy Targ - Smoki Kraków 6:2 (5:2, 1:0), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
ćwierćfinał 1 / I LO UKS Floorball Gorzów - Besco Sanok 7:0 (5:0, 2:0), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
ćwierćfinał 2 / UKS Bańkówka Zielonka - TLU Kala-Izolacje Toruń 13:2, Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
ćwierćfinał 3 / SKS Olimpia Łochów - KS Lokomotiv Czerwieńsk 13:4 (6:0, 7:4), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
ćwierćfinał 4 / Black Shadows Nowy Targ - Smoki Kraków 6:2, Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
o miejsca 9-11 / Bruins Rybnik - Akademia Unihokeja Politechniki Łódzkiej 0:19 (0:10, 0:9), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
o miejsca 9-11 / UKS Victoria Gułtowy - Bruins Rybnik 9:7 (6:4, 3:3), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
o miejsca 5-8 / Besco Sanok - TLU Kala-Izolacje Toruń 3:5 (1:2, 2:3), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
półfinał 1 / I LO UKS Floorball Gorzów - UKS Bankówka Zielonka 1:3 (0:2, 1:1), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
o miejsca 5-8 / KS Lokomotiv Czerwieńsk - Smoki Kraków 4:8 (2:3, 2:5), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
półfinał 2 / SKS Olimpia Łochów - Black Shadows Nowy Targ 7:0 (5:0, 2:0), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
o miejsce 9-11 / Akademia Unihokeja Politechniki Łódzkiej - UKS Victoria Gułtowy 8:6 (5:6, 3:0), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
o miejsce 7 / Besco Sanok - KOS Lokomotiv Czerwieńsk 1:6 (1:2, 0:4), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
o miejsce 3 / I LO UKS Floorball Gorzów - Black Shadows Nowy Targ 6:2 (4:1, 2:1), Hala I LO przy ul. Puszkina 31
o miejsce 5 / TLU Kala-Izolacje Toruń - Smoki Kraków 2:5 (1:3, 1:2), Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7
finał / UKS Bankówka Zielonka - SKS Olmpia Łochów 4:2, Hala I LO przy ul. Puszkina 31
Końcowa klasyfikacja:
1. UKS Bankówka Zielonka
2. SKS Olimpia Łochów
3. I LO UKS Floorball Gorzów
4. Black Shadows Nowy Targ
5. Smoki Kraków
6. TLU Kala-Izolacje Toruń
7. KS Lokomotiv Czerwieńsk
8. BESCO Sanok
9. Akademia Unihokeja Politechniki Łódzkiej
10. UKS Victoria Gułtowy
11. Bruins Rybnik
Autor: Marcin Malinowski
Fot.: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie