We wtorek Trybunał Konstytucyjny wydać ma orzeczenie w sprawie rozporządzenia ministra infrastruktury z 2002 r., które wprowadziło zróżnicowane stawki za wydanie przy rejestracji auta tzw. karty pojazdu. Osoba, która kupiła pojazd w kraju, płaci za dokument 75 zł, a ten, kto sprowadził wóz z zagranicy - 500 zł.
Ministerstwo próbowało w ten sposób ograniczyć napływ zagranicznych aut używanych. Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że minister nie miał prawa wprowadzić za kartę pojazdu opłaty wyższej niż koszt wytworzenia dokumentu (75 zł). Potem skierowano sprawę do Trybunału.
Importerzy używanych pojazdów zapowiadają, że będą domagać się zwrotu zapłaconej sumy.
Komentarze opinie