Nie będzie odpowiedzi prezydenta Gorzowa na pismo radnego Marka Surmacza z pytaniami o alkohol na stadionie żużlowym podczas finału Drużynowego Pucharu Świata. Zdaniem radnego PiS, podczas niedawnych zawodów żużlowych w sektorze VIP-owskim mógł pojawić się alkohol, mimo że zabrania tego prawo. Marek Surmacz rozważa skierowanie doniesienia do prokuratury. Zapowiedział, że zanim to zrobi, czeka na odpowiedź prezydenta Gorzowa.
Tadeusz Jędrzejczak na naszej antenie opowiedział, że takiej odpowiedzi nie będzie. Bo to nie miasto było organizatorem zawodów, a klub.
Tymczasem zdaniem Marka Surmacza prezydent jest stroną w tej sprawie, bo przecież miasto jest gospodarzem stadionu, na którym zawody się odbyły, było też współorganizatorem imprezy.
Przypomnijmy- przedstawiciele klubu tłumaczyli, że alkohol był serwowany, ale nie na stadionie, a w namiocie ustawionym na ulicy Jasnej – tak kilka dni temu mówił nam wiceprezes Stali Ireneusz Maciej Zmora.
Komentarze opinie