Jeszcze w tym roku stare, wysłużone i coraz częściej psujące się autobusy Jelcz zostaną wymienione na używane co prawda, ale w dobrym stanie, autobusy niskopodłogowe. MZK planuje też kupno wozów przegubowych. W tej chwili pracownicy MZK przeglądają oferty rynku wtórnego takich pojazdów z Niemiec. W najbliższym czasie do naszych sąsiadów zza Odry wybiera się delegacja z Gorzowa.
Jak mówi Roman Maksymiak dyrektor przedsiębiorstwa - przed nimi ambitne zadanie, które chce zrealizować także prezydent Gorzowa, czyli wymiana kilkunastu Jelczy. Aktualny pozostaje też plan kupna przegubowców. Wiąże się to głównie z planowanym wybudowaniem fabryki monitorów TPV. Zatrudnienie pójdzie tam w kilka tysięcy osób, trzeba będzie im zapewnić dojazd do fabryki - mówi dyrektor Maksymiak.
Na zakup autobusów będzie ogłoszony przetarg. Pojazdy te muszą spełniać szereg wymagań. Zwycięzca przetargu musi m.in. wyposażyć je w monitoring, kasowniki i tablice elektroniczne. To potrwa kilka miesięcy. Tabor MZK ma być wzbogacony o nowe-stare autobusy jeszcze w tym roku.
Komentarze opinie