Jeżeli budżetowa bieda zmusza gorzowski magistrat do szukania oszczędności, to z pewnością można je znaleźć w funkcjonowaniu Rady Miasta. Tak uważa radny Platformy Obywatelskiej Marcin Gucia i proponuje kupić radnym tablety.
Przenośne komputery osobiste, wzorowane na notebookach, pozwoliłyby zdaniem radnego oszczędzić papier, na którym urzędnicy drukują i kserują materiały dla radnych. Marcin Gucia nie chce jednak rzucać słów na wiatr i postanowił swój pomysł najpierw sprawdzić na sobie.
Dla radnego Pawła Leszczyńskiego tablety to daleka przyszłość w funkcjonowaniu Rady Miasta. Radny podkreśla, że jeśli coś unowocześniać, to raczej sposób głosowania rady.
Dla radnego PiS Macieja Marcinkiewicza tablety to zbędny wydatek.
Marcin Gucia ocenia, że koszt zakupu tabletów dla gorzowskich radnych wyniósłby około 12 tysięcy złotych.
Komentarze opinie