Ta lista jest jak lawina, nie da się jej zatrzymać i wciąż się powięks

Ta lista jest jak lawina, nie da się jej zatrzymać i wciąż się powiększa – mówi RMG Sławomir Wieczorek, autor zestawu ponad stu nazwisk funkcjonariuszy SB, milicjantów oraz PRL-owskich sędziów i prokuratorów z Gorzowa. W publikowanej m.in. w internecie liście, Wieczorek podaje nazwiska i adresy tych osób. Nie przejmuje się głosami niektórych gorzowskich opozycjonistów, którzy krytycznie oceniają jego działania, mówiąc, że to wyzwalanie najgorszych instynktów, na pograniczu zemsty. Autor listy mówi, że nie są to głosy reprezentatywne dla środowiska osób w przeszłości represjonowanych, jest mnóstwo osób, które mu sprzyjają. Jak tłumaczy - przygotował listę m.in. dlatego, że byłym esbekom powodzi się dziś znacznie lepiej niż ich ofiarom z przeszłości. Na liście Wieczorka oprócz oprawców, aktywnych SB-ków, PRL-owskich prokuratorów, znalazła się m.in. pielęgniarka z milicyjnej przychodni, która przyjęła państwowe odznaczenie za 30 lat pracy, są też nazwiska szeregowych milicjantów. Wieczorek uważa, że i takie osoby zasługują na napiętnowanie.

Przypomnijmy, że o to, czy taka lista to dobry sposób na rozliczanie się z przeszłością RMG pyta mieszkańców w sondzie internetowej.