Szmit chce wprowadzić zmiany w Pogotowiu Ratowniczym
RMG Fm
12/02/2012 08:47
Szybsze i sprawniejsze przekazywanie danych o stanie pacjenta oraz nowe siedziby zespołów ratownictwa medycznego w mieście – takie zmiany chce wprowadzić dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie.
Pierwsza zmiana ma dotyczyć tzw. kart czynności medycznych, czyli opisu stanu pacjenta. Dyrektor pogotowia Andrzej Szmit powiedział że, dotąd karty były wypisywane ręcznie, co często stanowiło problem, bo nie każdy mógł rozczytać się w piśmie danego lekarza. Pogotowie miało także problem z wykorzystywaniem danych z kart przy tworzeniu statystyk.
Ważnym elementem wprowadzanych zmian ma być szybsze uruchamianie zespołów ratownictwa medycznego. Jak podkreśla Andrzej Szmit, dzisiaj jedynym miernikiem sprawności systemu ratownictwa medycznego, jest tzw. czas dotarcia do pacjenta. Zależy on jednak od wielu czynników. Po wprowadzeniu planowanych zmian ma być lepiej.
Jak tłumaczy Andrzej Szmit nowy system ma pomóc także w lepszym rozlokowaniu zespołów ratownictwa medycznego na terenie miasta. Na podstawie statystyk dyrekcja gorzowskiego pogotowia obliczyła, w które miejsca Gorzowa czas dotarcia karetek jest najdłuższy. To okolice ul. Gwiaździstej i okolice Górczyna przy wylocie na Gdańsk. Dlatego dyrekcja pogotowia będzie chciała poszukać przynajmniej dwóch nowych siedzib. Na Górczynie, zdaniem dyrektora Szmita, pogotowie mogłoby się mieścić w siedzibie straży pożarnej przy ul. Walczaka. – Przy ul. Gwiaździstej będziemy musieli poszukać nowej lokalizacji – mówi Andrzej Szmit.
Zmiany w pogotowiu, zdaniem Andrzeja Szmita, mogłyby wejść w życie już w pierwszej połowie tego roku.
Komentarze opinie