System powiadamiania ratunkowego w powiecie strzeleckim

Organizacja i zarządzanie systemem powiadamiania ratunkowego na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego omówiona zostały podczas wizyty wojewody Jerzego Ostroucha w Komendzie Powiatowej PSP w Strzelcach Krajeńskich.

Od szybkości powiadomienia służb ratowniczych o wypadku często zależy ludzkie życie i zdrowie. Obecnie mieszkańcy powiatu, którzy wybiorą numer alarmowy 112 połączą się z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej. W tym samym miejscu połączenia odbiera również dyspozytor pogotowia ratunkowego. Karetki do zachorowań i wypadków wyjeżdżają w przeciągu miesiąca około 300 razy. Sporo pracy mają również strażacy. Osoby, które odbierają telefony alarmowe nie ukrywają, że część z nich to głupie żarty i fałszywe wezwania. Takim sytuacjom ma zapobiec utworzenie Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Docelowo dyspozytorzy będą odbierać numer 112 z rejonu całego województwa. Mają oni między innymi eliminować fałszywe zgłoszenia.

Wojewoda będąc w siedzibie straży pożarnej zapoznał się ze sprzętem, który wykorzystują funkcjonariusze podczas działań ratowniczych. Oprócz sprzętu podstawowego, działania ratownicze ma ułatwiać kamera termowizyjna, która pozwala dokładnie określić miejsce pożaru, które nie zawsze można zlokalizować bez specjalistycznego sprzętu. W powiecie strzelecko-drezdeneckim znajduje się kilka dużych jezior. Strażacy biorą udział w poszukiwaniach osób, które utonęły. Takie działania wspiera specjalna kamera podwodna, która pozwala odnaleźć ciało lub inny obiekt bez konieczności wpuszczania pod wodę płetwonurków.

Zarówno dyspozytor straży i pogotowia na bieżąco może śledzić przejazd samochodów, które wysłane zostały do osoby potrzebującej pomocy. Sprzęt jest dokładnie zinwentaryzowany i wprowadzony do elektronicznej bazy danych. Dzięki temu możliwe jest sprawne zarządzanie zasobami.