23 maja ogłoszony został nowy miejski inżynier ruchu. Rafał Krajczyński funkcję zacznie pełnić od 1 lipca. Na stanowisku zastąpi Cezarego Mieszkowskiego.
Analiza wypadkowości na drogach we współpracy z policją, likwidacja absurdów na gorzowskich drogach i poprawa bezpieczeństwa - to główne cele, jakie stawia przed sobą nowy miejski inżynier ruchu. Rafał Krajczyński ma 28 lat i doświadczenie zawodowe m.in. jako asystent geodety w Lubuskiej Pracowni Geodezyjnej i asystent technologa w Berger Bau Polska przy budowie drogi S-3. To absolwent Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie na wydziale budownictwa i architektury - kierunek budownictwo ze specjalnością drogi, ulice i lotniska.
Nowy inżynier specjalizuje się w projektach organizacji ruchu, w szczególności w projektowaniu stałej i czasowej organizacji ruchu oraz bezpieczeństwie ruchu drogowego. To rodowity gorzowianin.
- Chcę podchodzić do kwestii organizacji ruchu logicznie. Teraz muszę zapoznać się ze stanem istniejącym. Niezbędna w mojej funkcji będzie współpraca z policją i innymi wydziałami urzędu miasta - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Krajczyński.
Nowy miejski inżynier ruchu funkcję zacznie pełnić od 1 lipca. Jak zaznaczył wiceprezydent Stefan Sejwa, do tej pory Krajczyński będzie poznawał tajniki funkcji u boku ustępującego Cezarego Mieszkowskiego. Dotychczasowy inżynier w magistracie pracował kilka lat.
- Będę chciał zwiększyć przepustowość ulic, zastanowić się nad sygnalizacjami świetlnymi. Czeka mnie też rozwój, chcę poznawać nowe rozwiązania, uczestniczyć w szkoleniach, zrobić studia podyplomowe. Kluczem jest nie tylko dbanie o miasto, ale i rozwój własny, by być lepszym w swoich fachu - dodał nowy miejski inżynier ruchu.
Gorzowianin Trzymamy kciuki za nowego inżyniera