
Zapowiedź sportowego weekendu 24-26.08.2018
Na ten weekend wielu gorzowian czeka cały rok. To już ostatnie dni wakacji, więc pora na Koniec Lata Party, którego częścią jest Moto Racing Show i jedna z rund żużlowych mistrzostw świata, a w tym roku także festiwal food trucków. Odpoczywać nie będą także nasi ligowi piłkarze, jak również sprawdzający poziom swojego przygotowania szczypiorniści.
Piłka ręczna - Sparing: Zagłębie Lubin - Stal Gorzów 24.08.2018r., godz. 17, Hala Widowiskowo-Sportowa RCS przy ul. Odrodzenia 28b w Lubinie
Przed podopiecznymi Dariusza Molskiego kolejne testy. Tym razem poprzeczka znów będzie wysoko, bowiem "żółto-niebiescy" wybiorą się na gorący teren superligowca, Zagłębia Lubin, gdzie gra były zawodnik Stali, Stanisław Gębala. Po starciach ze Spójnią Gdynia i Chrobrym Głogów będzie to z pewnością następny dobry sprawdzian, okazja do przetestowania nowych zagrywek, ale przede wszystkim szansa na wypracowanie jeszcze lepszego zgrania, a to będzie niezwykle potrzebne na startujące 22 lub 23 września rozgrywki. Gorzowianie zagrają także dzień później, występując na turnieju w Zielonej Górze, gdzie sprawdzą się z innymi I-ligowcami, choć grającymi w innej grupie.
Harmonogram turnieju w Zielonej Górze:
godz. 9:00 (lub 10:00) - KU AZS UZ Zielona Góra - MKS Siódemka Miedź Legnica
godz. 12:00 - Stal Gorzów - Forza Wrocław
godz. 14:00 - Mecz o 3. miejsce
godz. 16:00 - Mecz o 1. miejsce
Piłka nożna - 4. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Ruch Radzionków 25.08.2018r., godz. 17, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
Piłkarze Kamila Michniewicza nadal poszukują pierwszego zwycięstwa w tym sezonie. Okazja nadarzy się w sobotę, ale zadanie to zapowiada się na piekielnie trudne. Przed rozpoczęciem rozgrywek gorzowski klub miał sporo problemów natury finansowej i organizacyjnej. Ostatecznie udało się to poukładać na tyle, by grać w lidze, ale jak na razie problem jest ze skutecznością. Na początek był remis z Wartą, a potem porażki 1:2 z Piastem Żmigród u siebie oraz 0:3 w Namysłowie z Agroplonem Głuszyna. W ten weekend Stilon podejmie trzecią obecnie ekipę, Ruch Radzionków, który jest beniaminkiem III ligi. Ten zespół nie zaznał jeszcze porażki, wygrywając na inaugurację 4:3 z Miedzią II Legnica i przed tygodniem 2:1 ze spadkowiczem z II ligi, MKS-em Kluczbork. Po drodze zremisowali 1:1 w Tarnowskich Górach. Bezrobotni nie będą także nazywani chlubą regionu juniorzy. Młodzi piłkarze w "niebiesko-białych" barwach zagrają u siebie w niedzielę z Zagłębiem Lubin. Wcześniej w grupie C Centralnej Ligi Juniorów przegrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów 2:6.
Piłka nożna - 4. kolejka III ligi gr. III: Foto-Higiena Gać - Warta Gorzów 25.08.2018r., godz. 17, boisko w Gaci
W dobrych humorach do kolejnego spotkania przystąpią z kolei "niebiesko-bordowi". Zespół Mateusza Konefała przed tygodniem wygrał przy Olimpijskiej z Rekordem Bielsko-Biała 3:2. Mecz mógł się podobać, bo dramaturgii nie brakowało, choć z drugiej strony była to też gra błędów. Najważniejsze są jednak trzy punkty zdobyte dzięki bramkom Dominika Zakrzewskiego, Mateusza Duchowskiego i Pawła Posmyka. Po remisie ze Stilonem i porażce 0:1 w Pawłowicach Śląskich to zwycięstwo pozwoliło Warcie przesunąć się do górnej połowy tabeli, dokładnie na dziewiąte miejsce. Czy tę pozycję uda się poprawić? Wydaje się to być jak najbardziej w zasięgu, bowiem rywale nie prezentowali dotąd wysokiej dyspozycji. Ekipa Foto-Higieny przegrała na początku sezonu 2:5 z Pniówkiem Pawłowice Śląskie. Potem jednak zremisowała bezbramkowo z drużyną z Bielska-Białej, by w poprzedniej kolejce przegrać 2:3 z Górnikiem II Zabrze. Woli walki z pewnością im nie brakuje i dotychczasowe wyniki, choć nie dały zbyt wielu punktów, to pozwalają myśleć pozytywnie. Na tym szczeblu Warciarze nie będą mieli łatwych pojedynków.
Żużel - MIB Nordic Gorzow FIM Speedway Grand Prix of Poland 25.08.2018r., godz. 19, Stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie
Choć będzie to dopiero sobota, to możemy mówić o sportowym ukoronowaniu tego weekendu właśnie w przypadku tej imprezy. Święto żużla w Gorzowie odbędzie się już po raz ósmy i... być może ostatni, bowiem w tym roku kończy się umowa z BSI, a chrapkę na przejęcie jednej z rund ma Wrocław. Tym większe emocje wydają się generować te zawody, które rokrocznie ściągają komplet widzów z całego świata. Nie inaczej będzie tym razem. Podczas polskiej odsłony cyklu o indywidualne mistrzostwo świata oczy wielu zwrócone będą na gospodarza i dominatora toru na "Jancarzu", Bartosza Zmarzlika. Niewielu jest takich, którzy mogą pochwalić się pokonaniem go przy Śląskiej. Ostatnio jednak dobrze w Gorzowie poradził sobie Maciej Janowski, a nieźle aktualny lider Tai Woffinden. Brytyjczyk nie traktował jedna meczu ligowego jako treningu przed GP, wiedząc, że zastanie zupełnie inny tor. Rywalizacji nie chce odpuszczać wicelider Fredrik Lindgren, który niedawno doznał drobnego urazu. Polscy fani liczą też na lepsze występy Patryka Dudka czy Przemysława Pawlickiego. Szczególnie ten drugi radzi sobie fatalnie i już powoli może żegnać się z cyklem, choć do końca jeszcze cztery rundy i trochę punktów do zdobycia. Namieszać może też dwóch innych, obok Zmarzlika, żużlowców miejscowej Cash Broker Stali: Martin Vaculik i Szymon Woźniak. Słowak przyzwyczaił do dobrych występów na tym stadionie, a i w mistrzostwach świata poszło mu już ostatnio lepiej. Odpuszczał z powodu urazu, który jeszcze trochę daje o sobie znać, a najważniejsza dla niego była liga. Również i Polak jest rekonwalescentem i nie miał dobrych dni w minionych tygodniach. Przed kontuzją jednak radził sobie znakomicie na gorzowskim torze, a przecież jeszcze rok temu świętował na nim zdobycie tytułu indywidualnego mistrza Polski. Stąd nie dziwi taki wybór na jednorazowe zaproszenie. W rywalizacji pozostaje jednak jeszcze kilku zawodników, którzy na pewno nie zamierzają odpuszczać. Poprzednią rundę wygrał przecież Nicki Pedersen, który na tę chwilę nie utrzyma się w cyklu, gdyż zajmuje dziesiąte miejsce. Jeszcze niżej jest aktualny mistrz, Jason Doyle. Na pewno będą chcieli zmienić ten stan rzeczy, a przeciwstawiać się im będą takie tuzy jak Emil Sajfutdinov czy Greg Hancock, a także Artiom Łaguta i Matej Zagar. Pewną zagadką pozostają Chris Holder i Craig Cook, który kiedyś był zawodnikiem Stali, ale okazji do jazdy nie dostał. Nie mniej jednak zapowiadają się bardzo ciekawe zawody i oby tylko tor pozwolił na znakomite ściganie. Wówczas będzie to prawdziwa sportowa uczta, idealna na zakończenie wakacji i wielką imprezę miejską.
Żużel - 14. kolejka PGE Ekstraligi: Get Well Toruń - Cash Broker Stal Gorzów 25.08.2018r., godz. 19:30, Motoarena im. Mariana Rosego przy ul. Pera Jonssona 7 w Toruniu
Dzień po GP żużlowcy rozjadą się po Polsce na ostatnie spotkania rundy zasadniczej w najlepszej żużlowej lidze świata. Podopieczni Stanisława Chomskiego są już pewni udziału w play-off, ale jeszcze nie wiedzą, kto będzie ich rywalem i czy zajmą drugie czy też trzecie miejsce. Ciężar gatunkowy tego pojedynku nadal będzie jednak ogromny, bo matematyczne szanse na awans do kolejnej fazy mają torunianie. Wygrana za trzy punkty im jednak nie wystarczy, bo muszą się też oglądać na rywali. Bonus to zresztą odległa perspektywa dla Aniołów po przegranej w Gorzowie 35:54. To jednak gorzowian nie obchodzi. Ich celem, jak zawsze, jest walka o zwycięstwo i nie jest to wcale cel zbyt wygórowany. Wiele zależeć będzie od postawy młodzieżowców czy zawodników, mających za sobą kontuzje, jak Woźniak i Vaculik. Słowak teren trochę zna, bo występował niegdyś w toruńskich barwach. Z roli liderów powinni się natomiast wywiązać Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak. Zdecydowanie mniej optymizmu jest w obozie Jacka Frątczaka, który ma mocnego rezerwowego w postaci Jacka Holdera i jego niedomagającego starszego brata. Brakuje błysku u Doyle’a, a kontuzjowany jest Rune Holta. Zespół Get Well pociągnąć może jednak stary dobry znajomy Stali, Niels Kristian Iversen, notujący ostatnio lepsze występy. Wynik w tym starciu jest sprawą otwartą, ale chyba jednak można minimalnie wskazać na gorzowian.
Awizowane składy
Cash Broker Stal Gorzów:
1. Martin Vaculik
2. Szymon Woźniak
3. Krzysztof Kasprzak
4. Grzegorz Walasek
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Alan Szczotka
Get Well Toruń:
9. Jason Doyle
10. Chris Holder
11. Marcin Kościelski
12. Paweł Przedpełski
13. Niels Kristian Iversen
14. Igor Kopeć-Sobczyński
15. Daniel Kaczmarek
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Maciej Głód
Autor: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie