Suzuki Motor Corp. poinformowało w środę o planach budowy nowej fabryki samochodów osobowych w Japonii. Będzie to pierwsza inwestycja na rodzimym rynku od ponad 30 lat. W celu podniesienia zysków, zwiększy się także produkcja w pozostałych zakładach Suzuki.Rosnący popyt na rynkach zagranicznych na najnowsze modele Suzuki - Swift, SX4 i Grand Vitara - oraz mniejsza popularność miejskich samochodów z silnikami o poj. 660 cm3, przyczyniły się do przyspieszenia rozwoju firmy i zmianę wcześniejszych prognoz zysków. Suzuki znajdujące się na czwartej pozycji w Japonii, za Toyotą, Nissanem i Hondą, chce zmniejszyć produkcję samochodów małolitrażowych przeznaczonych na rynek lokalny do 30 tys. sztuk, a zamiast nich wytwarzać najpopularniejsze samochody na eksport. Jeszcze w tym roku spodziewane przychody mają osiągnąć poziom 3 bln jenów. Nowa fabryka zaczęła by produkcję pod koniec 2008 roku, a jej moce produkcyjne oceniane są na 240 000 samochodów rocznie. Nowa inwestycja powstanie kosztem 520 mln USD (60 mld jenów) koło istniejącego już zakładu Sagara w mieście Shizuoka. Znajdzie w niej zatrudnienie około 2 000 nowych pracowników. Według szacunków do drugiego kwartału 2009 roku - przy wykorzystaniu maksymalnych mocy produkcyjnych - tylko w Japonii będzie montowanych 1 240 tys. Jednocześnie w pozostałych fabrykach wykorzystane zostaną wszystkie rezerwy mocy przerobowych. W Pakistanie, gdzie montowany jest m. in. model Alto, produkcja ma wzrosnąć do 170 tys. (obecnie 110 tys.). Na Węgrzech, gdzie powstają Ignisy i najnowsze model SX4, przepustowość ma zostać niemalże podwojona do 300 tys. sztuk rocznie (teraz 160 tys.). Największa fabryka w Iniach, w której w ubiegłym roku powstało 630 tys. aut, produkcja zwiększy się aż do 960 tys. sztuk. Podsumowując, począwszy od kwietnia 2009 roku, Suzuki Motor Corp. chce produkować na całym świecie około 3 mln au
Komentarze opinie