Susza odbije się nie tylko na plonach, zdrowiu, ale także na naszych wodach. Ich stan z dnia na dzień się zmniejsza. Teraz poziom Warty wynosi 168 cm. Jak powiedział nam Jerzy Hopfer kierownik Nadzoru Wodnego w Gorzowie im mniej wody w rzece, tym więcej zanieczyszczeń. Możemy zapomnieć też o żegludze śródlądowej. Gorzowski statek Kuna, który woził turystów do Santoka, też czeka na deszcz.
Jak dodaje Hopfer, niski stan rzek ma też ogromny wpływ na poziom wód gruntowych. Na własnej skórze przekonują się o tym właściciele studni głębinowych, które wysychają.
Z danych Nadzoru Wodnego w Gorzowie wynika, że ostanio tak niski poziom Warty był w 1992 roku. Pod koniec czerwca wodowskaz pokazywał 158 cm.
Komentarze opinie