Marek Surmacz, kandydat na senatora, nie zapłacił kary finansowej, jaką zasądził w lutym 2005 roku Sąd Okręgowy za stwierdzenie, że kampania samorządowa SLD finansowana była z pieniędzy publicznych – taki zarzut Surmaczowi postawił dziś podczas konferencji prasowej Jakub Derech Krzycki, kandydat SLD na posła.
Krzycki, przytaczając wypowiedzi Surmacza w obecnej kampanii wyborczej, zarzucił mu, że od innych kandydatów wymaga przestrzegania prawa, a sam tego prawa nie respektuje. Na dowód przedstawił kserokopię postanowienia Sądu Okręgowego o zasądzeniu od 8 osób wpłaty – solidarnie- kwoty 10 tysięcy złotych na rzecz gorzowskiego hospicjum. Zdaniem Krzyckiego Marek Surmacz swojej kwoty w wysokości 1250 złotych nie wpłacił do dziś.
Komentarze opinie