Stilon Gorzów - Ślęza Wrocław 15.08.2015r., godz. 17, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
"Niebiesko-białych" prześladuje istna klątwa, jeśli chodzi o grę z wrocławianami. W poprzednich rozgrywkach Ślęza triumfowała w Gorzowie 1:0, ale u siebie zremisowała z kolei 1:1. Punkt we Wrocławiu uratował wówczas Paweł Posmyk.
- Poprzedni sezon był dla nich przejściowym, by ogrywać juniorów. Wzmocnili się czołowym zawodnikiem, który strzelał trochę bramek w Piaście Żmigród. Trudno nam się gra ze Ślęzą Wrocław. W tamtym sezonie przegraliśmy u siebie po rzucie karnym i nieszczęśliwie zremisowaliśmy 1:1 we Wrocławiu. Mieliśmy dwie sytuacje w 90. minucie, wręcz dwustuprocentowe. Wyniki pokazują jednak, że ten zespół nam nie leży. Będziemy chcieli zmienić tę tendencję w tym sezonie - mówił niedawno trener Stilonu Gorzów, Artur Andruszczak.
Wspomniany przez gorzowskiego trenera zawodnik to Adrian Bergier, który w barwach Piasta zdobył 22 gole w sezonie 2014/2015. To spore wzmocnienie linii ofensywnej, w której jest już przecież obecny także bramkostrzelny Grzegorz Rajter. Podopieczni Grzegorza Kowalskiego wygrali pierwsze ligowe spotkanie z KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie 4:1. Wszystkie gole dla wrocławian strzelił właśnie Rajter. Bergier jak na razie zagrał jedynie 24 minuty w pucharowym pojedynku z Bytovią Bytów, przegranym przez Ślęzę 0:1. Dwa mocne punkty są, choć na razie tylko jeden z nich pokazał swój kunszt. Na sukces zapracować musi jednak cały zespół.
Tymczasem gorzowski Stilon pokazał w Pucharze Polski, że może na równi walczyć z drugoligowcami. Najbliższy mecz z wrocławską ekipą okazać się przełomowy, jeśli chodzi o osiągane wyniki. Po zwycięstwie 4:0 nad Budowlanymi Lubsko, gorzowianie będą chcieli pójść za ciosem i rozpocząć serię zwycięstw. Cieszy fakt, że wielu zawodników potrafi strzelać gole. Paweł Posmyk nie był w Lubsku osamotniony. Do siatki trafili również Damian Szałas, Daniel Wieczorek i Adrian Wieczorek. To może być atut Stilonowców, którzy wyniku nie opierają na dyspozycji jednego czy dwóch graczy. Nie mniej jednak, zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie.
Komentarze opinie