Reklama

Stilon Gorzów - GKS Kobierzyce 5.10.2013r., godz. 16

05/10/2013 16:00
Gorzowianie po dwóch spotkaniach przegranych z rezerwami ekstraklasowych zespołów przełamali się tydzień temu, wygrywając na wyjeździe z silną Formacją Port 2000 Mostki, 2:0. Dzięki temu, mimo wszystko, niespodziewanemu zwycięstwu podopieczni Tomasza Jeża nie stracili kontaktu ze ścisłą czołówką i znowu się włączyli do walki o awans. Szkoda by było również zgubić punkty w najbliższą sobotę. Do Gorzowa przyjeżdża dolnośląski beniaminek, GKS Kobierzyce. Wydawało się, że klub, w którym na zaległości finansowe raczej nie narzekają, również będzie się bić o czołowe pozycje, tymczasem GKS zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową.

Dla niebiesko-białych ostatnia sobota była niezwykle radosnym dniem. Gorzowianie, podłamani porażkami ze Śląskiem II i Zagłębiem II, do Mostek jechali z świadomością, że na terenie ówczesnego wicelidera będzie niezwykle ciężko o punkty. I rzeczywiście, od pierwszych minut obie drużyny toczyły zacięty bój. W końcu nadeszła 38. minuta i czerwona kartka dla Macieja Sędziaka (druga żółta, dlatego też z GKS będzie mógł zagrać). Wydawało się, że ta sytuacja podłamie niebiesko-białych, tym bardziej, że chwilę później we własnym polu karnym ręką zagrał Robert Kozioła i sędzia podyktował dla gospodarzy rzut karny. Na nasze szczęście, sygnał do walki dał Dawid Dłoniak, który wybronił "jedenastkę" wykonywaną przez Tomasza Pawlaka. W drugiej połowie podopieczni Tomasza Jeża przeszli do kontrofensywy. W 67. minucie najlepiej w zamieszaniu pod bramką rywala odnalazł się Adam Suchowera, który strzelił bramkę swojemu byłemu klubowi, a w końcówce Formację dobił Paweł Posmyk. Po tym meczu gorzowianie pozostali na 6. pozycji w tabeli, ale spadek na 7. miejsce zanotowali po zaległym meczu III ligi, który odbył się w środę. Śląsk II pokonał u siebie Zagłębie II, po trafieniu Patrick"a Majchera. Na chwilę obecną Stilon ma pięć punktów straty do lidera (Ślęza Wrocław), ale również dwa mecze zaległe, ze Ślęzą Wrocław i MKS Oława (oba wyjazdowe). Obecnie najlepszymi strzelcami Stilonu są Rafał Świtaj i Paweł Posmyk, którzy po ostatnim spotkaniu mają na koncie po pięć bramek.

W spotkaniu z GKS Kobierzyce nie będzie mogło zagrać dwóch zawodników Stilonu: Mateusz Trachimowicz i Filip Wiśniewski, który będzie pauzować za kartki. Tego drugiego w podstawowym składzie zastąpi najprawdopodobniej Rafał Timoszyk, u którego po ostatnim urazie nie ma już śladu. Do kadry wrócą również Damian Szałas i Kordian Ziajka, którzy w Mostkach nie zagrali. Zagrożony jest za to występ, w meczu derbowym z Piastem Gorzów-Karnin, Radosława Somraniego i Sędziaka, którzy mają na swoim koncie po trzy „żółtka”.

Żółto-zielono-czerwoni o finanse martwić się nie muszą dzięki hojnemu sponsorowi. W związku z tym wydawało się, że podopieczni Wiesława Urycza będą się znajdować w górnej części tabeli III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Przez ostatnią serię meczów bez zwycięstwa dolnośląski zespół zajmuje jednak dopiero 13. pozycję w tabeli, po dotychczas rozegranych dziesięciu meczach. Na chwilę obecną GKS na swoim koncie ma 10 punktów, dzięki dwóm wygranym i czterem remisom. Zespół z Kobierzyc czterokrotnie musiał również przełknąć gorycz porażki. Aktualny bilans bramkowy drużyny prowadzonej przez Wiesława Urycza to 16-22. W ubiegłą sobotę żółto-zielono-czerwoni bezbramkowo zremisowali u siebie z innym dolnośląskim beniaminkiem, Piastem Żmigród. GKS mierzył się również w bieżących rozgrywkach u siebie z Piastem Gorzów-Karnin. Czerwono-czarni wygrali w Kobierzycach 4:1. Dla gospodarzy bramkę zdobył Grzegorz Sajewicz, a dla gości strzelali Oskar Raćko i Marcin Żeno (po dwie). Najskuteczniejszym strzelcem żółto-zielono-czerwonych jest Piotr Mrowiec, który w tym sezonie na listę strzelców wpisywał się już siedmiokrotnie i to na niego głównie będą musieli uważać defensorzy Stilonu.

Będzie to pierwszy pojedynek obu klubów w historii. Mecz odbędzie się w sobotę, 5 września, na stadionie przy ulicy Olimpijskiej. Pierwszy gwizdek sędziego został zaplanowany na godzinę 16.

Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do